id: 7ncbpp

Po życie dla Kropci..

Po życie dla Kropci..

Opis zrzutki

Po życie dla Kropci...


Ile warte jest psie życie? Dla jednych... 50, innych 100 może 500 zl...

Dla NICH cena nie ma znaczenia. Liczy się to, aby zrobić wszystko by Kropcia jeszcze kiedyś ujrzała promienie słońca, poczuła powiew wiatru, zapach kwiatów.


Kochani historia Kropki zaczęła się na ulicach jednej spod gnieźnieiskich wsi...psia staruszka kręciła się w kółko szukając drogi do domu...niestety nie udało się jej znaleźć. Kto wie, może taki właśnie był plan jej człowieka?


Kropeczka została złapana i przetransportowana do Gnieźnieńskiego schroniska. Był rok 2019....Kropcia jako staruszka nie protestowała, starała się dostosować do warunków w jakich przyszło jej żyć. Nie było jej łatwo bo z całą pewnością kiedyś była psem, który znał kanapowe życie. Mijał czas a ona wciąż czekała na tego jedynego...w międzyczasie trafiła do dwóch domów, z których została oddana....system ówczesnej adopcji w schronisku pozostawiał wiele do życzenia. Kropcia znów stała się niczyja a czas i życie w takich warunkach odcisnął piętno na zdrowiu seniorki Kropki. Stawy zaczęły odmawiać posłuszeństwa, pojawił się z trzymaniem moczu, nasiliła się demencja starcza. W 2021 roku zmieniły się władze schroniska a tym samym życie mieszkańców schroniska, w tym również Kropki, która dzięki swojemu wyjątkowemu usposobieniu pomagała socjalizować inne schroniskowe psy z problemami. Dzięki Niej wiele psów znalazło nowe domy...a Ona sama dalej czekała... ale tylko chwilkę bo

w drzwiach schroniska stanęły ONE, Oliwia i Tamara z sercami przepełnionymi miłością do Naszych braci mniejszych. Bezapelacyjne przyszły tu po Kropkę i bez Niej nie wyszły 😉 I tak Kropeczka zasila pokaźne stadko. Za przyjaciela ma Solara, również adoptowanego ze schroniska, Diesla pełnego niespożytej energii, Luissa mimo, iż największy to zawsze oddaje miejsce mniejszym i słabszym oraz Lunę zaadoptowaną z Naszego TOZu.

Wszystko było cudownie jak w bajce, jednak choroba nie wybiera. Przedwczorajszej nocy (8.05) Kropka zaczęła przeraźliwie skowyczeć, a jej brzuch nabrzmiał do gigantycznych rozmiarów. Było wiadomo, że dzieje się coś bardzo złego. Dziewczyny o 2 w nocy wsiadły w samochód i pędząc transportowały Kropcie do całodobowej kliniki w Poznaniu. Kropeczka słabła z każdą minuta. Jej wzrok odzwierciedlał ból jaki musiała znosić.

Kropkę przyjęto na ostry dyżur, wykonano serie badań, zaopatrzono ją w leki. Już na tym etapie zbliżamy się do 1000 zł. U Kropki doszło niestety do skrętu jelit oraz żołądka. O poranku padło pytanie....,,Czy decydują się Panie na operację, która być może uratuje życie Kropki?? Decyzja dziewczyn mogła być tylko jedna, mimo iż rokowania są bardzo ale to bardzo ostrożne.....

ale jak to możliwe by nie zawalczyć. ONE zrobią wszystko bez względu na cenę by tylko uratować Kropeczkę.

Sama operacja wyceniona jest na 3000 zł plus koszty pobytu Kropki w szpitalu w granicy 350-400 zł za dobę.

Kochani to są ogromne pieniądze...na tyle wycenione zostało życie Kropki....

Mała walczy z każdą minutą....w trakcie operacji została usunięta śledziona gdyż doszło do jej martwicy. Ostatnie 12 godzin było decydujące....

Dzisiejszego poranka ta mała istota zadziwiła wszystkich....pokazała, że nie podda się... STANĘŁA NA WŁASNYCH NOGACH

♥️♥️♥️

Walka Kropki cały czas trwa i wierzymy, że zakończy się JEJ zwycięstwem.

Prosimy, pomóżcie Kropce w tej nierównej walce, błagamy każda wpłata to szansa na DAR ŻYCIA dla KROPKI..

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 2

 
2500 znaków