Mam na imię Valeria i jestem z pochodzenia Ukrainką. Wraz z moją przyjaciółką, dwoma psami i dwoma kotami (jedna była w ciąży) uciekłyśmy z Ukrainy. Byłyśmy zmuszone zostawić wszystko. Na Ukrainie zostały przede wszystkim nasze mamy, przyjaciele, znajomi i reszta naszych rodzin. My otrzymałyśmy tutaj wspaniałą pomoc. Mamy ciepłe mieszkanie, pracę i wsparcie od znajomych, których tutaj poznaliśmy. Nie możemy jednak żyć spokojnie z myślą, że na Ukrainie codziennie walczą o życie nasi najbliżsi. Jesteśmy z nimi w kontakcie telefonicznym. Dowiedzieliśmy się, że nie mają prądu i ciepłej wody. Wszyscy siedzą w mrozie i boją się o jutro. Zaczyna brakować jedzenia, w sklepach produkty są bardzo drogie. Wśród potrzebujących jest również 3miesięczne niemowlę. Bardzo chcemy im pomóc, jednak nie wiemy jak. Wszystko jest bardzo drogie, dlatego bardzo prosimy Państwa o wsparcie.

Musimy kupić im produkty i wysłać. Bardzo potrzebujemy na to pieniędzy. Na ten moment najważniejsze jest:

- żywność

- chusteczki, papier toaletowy

- pampersy rozm. 2 i 3

- mleko dla niemowląt (3 miesiące)

- latarki, powerbank

Z góry serdecznie wszystkim dziękujemy!