id: 7rmv5f

Vittorio Meossi mały wojownik. Zbiórka na turnusy rehabilitacyjne i leczenie.

Vittorio Meossi mały wojownik. Zbiórka na turnusy rehabilitacyjne i leczenie.

Aktualności1

  • eAo7radb9rMCWdDc.jpgitajcie kochani.❗❗⛔

    Nastał trudny okres, okres dojrzewania, to czas którego my jako rodzice dziecka z wieloma obciążeniami najbardziej się baliśmy .

    Specjaliści mówili nam że może być ciężko, ale nie myśleliśmy że aż tak .

    Mianowicie Vito od dłuższego już czasu jest bardzo agresywny , krzykliwy, nie bardzo potrafi się na czymś skupić. I to pojawia się kilka rzeczy że właśnie tak jest a nie inaczej, to znaczy okres dojrzewania, to że Wiktor bardzo dużo rozumie ale przez to że nie mówi nie umie nam nic przekazać czy coś go boli czy po prostu coś mu dolega, przeszkadza. Co wprowadza go w złość.😪

    My jako rodzice chcemy mu pomóc, nie chcemy po raz kolejny zmieniać leków, tylko właśnie jesteśmy w trakcie szukania jakiejś terapii aac ( komunikacji alternatywnej)

    Nie jedno krotnie próbowaliśmy niestety bez skutku i chcemy spróbować po raz kolejny bo a może tym razem się uda, może trafimy na specjalistę który faktycznie się na tym zna.

    Będą to duże koszta niestety, ale musimy szukać ratunku bo po prostu tak się nie da żyć.

    Będzie to długi proces ale chcemy walczyć póki mamy jeszcze na to siłę.

    Z tego miejsca tu też do was prośba, o wsparcie oraz udostępnianie abyśmy trafili do jak największej liczby osób, a być może ktoś kogoś poleci po kieruje.

    W Polsce jest dużo terapii i innych pomocy lecz nie zawsze trafialiśmy na kompetentnych ludzi a nie chcemy kolejny raz tracić czasu.

    Z góry dziękuję 😘

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Droga po lepsze jutro...

Tak to się zaczęło - nasz wojownik Vittorio!

Wiadomość dla kobiety, że zostanie matką, to największa radość, jakiej może doznać. Na początku ciąża przebiegała pomyślnie, wręcz książkowo. W 30 tygodniu ciąży, podczas standardowych badań, lekarz stwierdził torbiele w mózgu dziecka. Uspokoił nas i powiedział, że takie torbiele wchłaniają się. Widząc mój niepokój, skierował mnie na badanie prenatalne...




x619663e30421867.jpeg

Po około tygodniu, pojechaliśmy na badanie prenatalne. Lekarz badał nas i badał. Nie będąc nigdy na takim badaniu, nie wiedziałam czemu to trwa tak długo!

Pani Doktor, po zakończeniu badania rzekła: "Nie mam dla Was dobrych wieści".

Okazało się, że syn ma wadę wrodzoną serca: zwężenie ujścia tętniczego oraz kardiomiopatia.

Poród musiał odbyć się w 36 tygodniu ciąży, przez cesarskie cięcie, ze względu na stan dziecka. Zaraz po porodzie, Vittorio trafił na zabieg balonoplastyki.

Po operacji stan naszego synka był krytyczny. Niewydolność oddechowo - krążeniowa, brak pracy wątroby i nerek oraz wylew 3/4 stopnia, wodogłowie

.

I co dalej?

Po 3 miesiącach, na oddziale intensywnej terapii, trafiliśmy w końcu do domku. Nasze szczęście nie trwało zbyt długo. Vittorio musiał trafić na oddział neurochirurgiczny, gdyż wodogłowie pogłębiało się.

Uff! Po zabiegu! Chyba wszystko jest już dobrze?



Po operacji stan naszego synka był krytyczny. Niewydolność oddechowo - krążeniowa, brak pracy wątroby i nerek oraz wylew 3/4 stopnia, wodogłowie

.

I co dalej?

Po 3 miesiącach, na oddziale intensywnej terapii, trafiliśmy w końcu do domku. Nasze szczęście nie trwało zbyt długo. Vittorio musiał trafić na oddział neurochirurgiczny, gdyż wodogłowie pogłębiało się.

Uff! Po zabiegu! Chyba wszystko jest już dobrze?

.

Nasze Szczęście

Na chwilę obecną, Vittorio jest pod stałą opieką specjalistów takich jak: kardiolog, neurolog, neurochirug, gastrolog, okulista.

W przyszłości (oby nie!) może nas czekać przeszczep - na razie serce jeszcze walczy.

Vittoro dzisiaj ma 11 lat. Uczęszcza na rehabilitację ruchową, nadal ma słabe napięcie mięśniowe, lecz sam potrafi chodzić. Jak twierdzą inni, całkiem nieźle sobie radzi. To mały cud!

Chodzimy na zajęcia logopedyczne, ponieważ Vitek nie mówi, tylko gaworzy, rehabilitacje ruchową, integrację sensoryczna i do psychologa.

Naszym marzeniem jest, by synuś w przyszłości stał się samodzielny. Dużo pracy i wysiłku przed nami. Jako, że najskuteczniejszym działaniem są turnusy, chcielibyśmy na nie jeździć minimum 2 razy w roku.

dgGCZ8yf36fx6Kev.jpg

Ld4fY8lGHAqRybIP.jpgAktualnie Vittorio jest po kolejnej operacji serca która odbyła się 12.03.2024 była to ciężka 9 godzinna operacja, która polegała na przeszczepie zastawek w sercu metoda ross-konno. Na szczęście operacja się udała i Vittorio wraca do zdrowia . Mieliśmy długą rekonwalescencję przez co niestety sprawność ruchowa znów się pogorszyła, do tego doszły częstsze ataki padaczki i tu też częstsze wizyty u neurologa.

Każdy kolejny dzień dla nas to walka o lepsze jutro. Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc, aby Vittorio w przyszłości chodź trochę stał się samodzielny.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!