Hej! Tu Miriam i Adam :)

Jesteśmy teraz w Afryce w Wybrzeżu Kości Słoniowej na wolontariacie w Centrum Medyczno - Społecznym Walè, gdzie możemy od podszewki poznawać potrzeby, zmagania, problemy i radości tutejszych mieszkańców.

Walè funkcjonuje przede wszystkim dzięki przelewom z Europy. Stwierdziliśmy, że nie będziemy czekać z opowiadaniem o Walè do powrotu do Polski. Dopóki tu jesteśmy, oprócz tego, że możemy bardzo konkretnie pomagać, to możemy Was wszystkich w to włączyć! Dlatego stworzyłam zrzutkę i w najbliższy poniedziałek wypłacę tutaj w banku gotówkę, którą przekażę do rąk własnych dyrektorowi, a on już dobrze będzie wiedział co z tym zrobić :)

Hasłem tego miejsca jest 'Zdrowie dla wszystkich'. I będąc tutaj możemy się przekonać że tak naprawdę jest. Oprócz tego, że ceny za wszystkie usługi, czyli za wizytę, pobranie krwi, badanie na malarię i inne choroby jest o połowę tańsza niż w publicznym szpitalu(!) To kiedy ktoś nie ma nawet jak i tego opłacić może porozmawiać ze osobami specjalnie do tego przeznaczonymi i szkolonymi, które rozmawiają o całej sytuacji rodziny, tej konkretnej osoby i nie tylko pozwalają na bezpłatne leczenie ale też np uczą podstaw biznesu, czy pomagają znaleźć pracę (żeby docelowo te osoby mogły być niezależne).

Dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam są specjalne programy zachęcające do rodzenia w sali w Walè zamiast w domu w baaardzo różnych warunkach :/  Np jeżeli kobieta przyjdzie rodzić tutaj to dostaje 'wyprawkę' w postaci miski, wanienki i różnych dodatków do domu i dla dziecka. I co najważniejsze - to działa! Naprawdę dużo kobiet rodzi już w Walè, a ich celem jest żeby w domu już nie rodził nikt! :) Prowadzą też specjalne szkolenia z żywienia i tworzenia niskim kosztem jedzenia dla niemowlaków (tutaj już takie maluchy są mocno niedożywione), co bardzo pomaga im rosnąć, zwłaszcza w tak szczególnym czasie jak pierwszy rok życia.

Ostatnio też mieliśmy okazję być na jednym ze spotkań dla osób chorych na HIV (tego dnia akurat była grupa dzieci), którym tłumaczą podstawowe zasady higieny, przypominają żeby brać swoje leki, uczą jak się zachowywać z tą chorobą, żeby nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych, ale też jak o niej komunikować innym w razie potrzeby.

Dbają też o kobiety w ciąży chore na HIV. Niestety one przenoszą tę chorobę na dzieci przy porodzie lub karmieniu. Można tego uniknąć, jeżeli odpowiednio wcześnie się wykryje to u matki. To także jeden z programów tutaj.

Jest tu wiele rzeczy i sposobów pracy które chwytają za serce, ale opowiem Wam jeszcze o jednym, który jakoś szczególnie dla mnie pokazuje, że to jest miejsce w misją. Jest tu jeden departament, gdzie ludzie przez cały dzień dzwonią do pacjentów Walè i przypominają o tym, żeby brali swoje leki, żeby przyszli na kolejne badanie. Pokazało mi to, że Walè dba nie tylko o tych, którzy jednorazowo przyjdą jak ich coś boli, ale też dostosowuje się do realiów, czyli takich że często ważniejszym dla tych ludzi jest zdobycie pieniędzy na codzienny posiłek dla siebie, dla rodziny niż własne zdrowie. Bardziej dba o pacjentów niż oni sami o siebie!!

Kochani, jeżeli to do Was przemawia tak jak do mnie, to zapraszam do dołączenia do naszej zbiórki.

Miriam i Adam Gędek

PS. Każda kwota ma znaczenie! Np 20 zł to leczenie dla osoby chorej na malarię.