id: 7sab6j

Nasz adopciak, Fifi 2 razy stracił wzrok

Nasz adopciak, Fifi 2 razy stracił wzrok

Nasi użytkownicy założyli 1 234 151 zrzutek i zebrali 1 372 701 741 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Nasz wyadoptowany kociak 2 razy stracił wzrok.

 W czerwcu 2023, wysterylizowałam

około 8  kociaków z blokowiska na Mireckiego, gdzie koty mnożą się bez

żadnej kontroli I zaczynają przeszkadzać sąsiadom. Kilka wysterylizowanych

dzikusków wróciło na wolność, kilku udało mi się znaleźć wspaniałe domy.

 

Maluchy Miko I Luna siedziały w klatce weterynaryjnej prawie 3 miesiące, nie było chętnych na

adopcje, już chciałam je wypuszczać pod blok aż zdarzył się cud.

 

Odezwała się do mnie młoda dziewczyna z Wielunia, która chciała wziąć oba kociaki, szybka wizyta

przedadopcyjna, udało się! Kociaki trafiły we wspaniałe miejsce. (Magda

dziękuje, że pomogłaś mi wtedy z transportem)

 

Niestety los bywa okrutny, dwa tygodnie temu dostałam informacje, że Miko, obecnie Filip stracił

wzrok. Jako, że weterynarz lokalny próbował leczyć kota tylko odrobaczeniem, szybko po niego pojechaliśmy,

i zabraliśmy do Częstochowy. Kot był tak oszołomiony stratą wzroku, że dwa razy

spadł ze schodów.

 

Od dwóch tygodni,nasza weterynarz walczy o niego u siebie w gabinecie, kiedy po wielu badaniach

fiv, felv, badaniach wątroby, nerek, podaniu kroplówek leków przeciwzapalnych

kot miał wrócić do domu I być obserwowany pod kątem Fip….nagle ponownie stracił

wzrok. Zaczął się zataczać, nie trzymał temperatury.

 

Cudowna Pani

weterynarz, wzięła go na noc do domu I wiele godzin próbowała go dogrzać.

Udało się Filip, jest

osowiały, nie wygląda najlepiej, stan jest zbyt niestabilny aby kontynuować na

razie badania neurologiczne. Kocurek ma dopiero rok, I bardzo chce walczyć o

życie, niestety obraz jest nieswoisty a wszystkie bedą domyślam się bardzo drogie.

 

Anita pomogła I, kiedy

płakałam, że dwa kociaki muszą wrócić na ulice,

Dziewczyna jest młoda,

jeszcze nie pracuje, dała wspaniały dom, kotki z lekkich dzikusów

stały się totalnymi pieszczochami.


Teraz ja muszę i CHCE pomóc jej I zebrać na chociaż połowę badań I leczenia.

 

Dlatego proszę Was o

pomoc. Każde 5 zł nam pomoże.

Bez Was, nie zrobię nic.

 

 

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!