Dziękujemy za każdą wpłaconą kwotę dla Piotrusia na jego badania i leczenie❤️❤️❤️❤️❤️
Dziękujemy za każdą wpłaconą kwotę dla Piotrusia na jego badania i leczenie❤️❤️❤️❤️❤️
Nasi użytkownicy założyli 1 226 221 zrzutek i zebrali 1 348 196 299 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dzień dobry mam na imię Ania. Jestem mamą dwojga dzieci, które wychowuję sama. Córka ma 15 lat, jej tata zmarł w 2010 roku, syn ma 9 lat, jego tata zostawił mnie w ciąży wypierając się go. Syn jest niepełnosprawny. Piotruś bo tak ma na imię mój synek, choruje od niemowlęcia. Na początku okazało się że jest chory na astmę. Po czasie doszła jeszcze alergia, alergiczny nieżyt nosa ponieważ ma alergię na kurz i roztocza.Uważałam, że był normalnym dzieckiem do czasu, aż zauważyłam u niego niepokojące zachowania tj. nadmierna agresja wobec innych osób oraz siebie, lęki nocne i wiele innych zachowań, których zdrowe dziecko nie posiada. Diagnoza od dziecięcego psychiatry była dla mnie szokiem, gdyż dowiedziałam się, że Piotruś ma ADHD, zaburzenia sensoryczne oraz zaburzenia emocjonalne. Uczęszczamy na terapię SI i terapię wyciszającą. Piotruś chodzi do szkoły, w której radzi sobie w miarę dobrze lecz wraca z niej emocjonalnie pobudzony i odreagowuje swoje emocje poprzez wybuchy agresji w domu. Ostatnimi czasy ponownie zaczął się bić, podgryza sobie dłonie, a czasem wyrywa włosy co świadczy o regresji. Każdego dnia mój syn wymaga stałej opieki i mojego udziału, aby mógł funkcjonować jak normalne, zdrowe dziecko. Nie chce myć zębów, unika obcinania paznokci, nie umyje się sam. Z ubieraniem też są problemy, nie wspominając o jedzeniu. Za każdym razem potrzebuje mojej pomocy. Na wizytach u psychiatry nie chce rozmawiać, siedzi zdenerwowany. Lekarz pokierował mnie abym zrobiła mu badania pod kątem Aspergera, badania ADOS, na które mnie nie stać i których NFZ nie refunduje. Ja nie pracuję, ponieważ do maja pobierałam świadczenie pielęgnacyjne, które nam odebrano na komisji w orzecznictwie. Na chwilę obecną czekamy na sprawę w sądzie z powodu, iż odwołałam się od orzeczenia z Wojewódzkiego Orzecznictwa z powodu zabrania nam punktu siódmego w orzeczeniu. Nie jestem w stanie sama opłacić badań dla syna oraz wizyt lekarskich i z tego powodu proszę każdego z całego serca o pomoc dla mojego synka, który potrzebuje pełnej diagnozy, abym wiedziała jak z nim pracować by mógł w normalnie funkcjonować w społeczeństwie 💓💓.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!