id: 7tzs4s

Leczenie przyjaciela

Leczenie przyjaciela

Nasi użytkownicy założyli 1 232 154 zrzutki i zebrali 1 366 294 712 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Nigdy nie prosiłam o pomoc, radziłam sobie sama. Walczyłam jak lwica, ale obecna sytuacja mnie pokonała.

Faworek jest ze mną od 7 lat, to najwspanialszy koń na świecie.

W zeszłym roku po wielu próbach diagnostyki przez miejscowych lekarzy trafiliśmy do kliniki Equivet service dr Przewoźnego, tam postawiono diagnozę - cysta kości pęcinowej LKP. Zdecydowałam się na operację, która odbyła się pod koniec stycznia tego roku. Wszystko szło celująco, zgodnie z zaleceniami przeszliśmy przez całą drogę rehabilitacji i wdrażania do ruchu.

I tak oto w zeszłym tygodniu on znów zakulał. Na zdjęciach RTG wszystko było dobrze, wyglądało na zwykłą ropę w kopycie. Wczoraj na kontroli mój świat się zawalił. Na zdjęciu widoczne jest złamanie operowanej kości. Nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie dlaczego, jak, skoro minęło już tyle miesięcy. Po takim czasie większość zwierząt wraca już do sportu, a ja nadal byłam na etapie kłusa na lonży chcąc zachować jak najdłuższy czas i zapewnić maksymalne bezpieczeństwo. W ciągu godziny udało się zorganizować transport, w nocy Faworek był już w Buku w klinice. Czeka na operację.

Jestem zdeterminowana i zawsze radzę sobie w życiu sama, ale tym razem muszę prosić o pomoc.

Tak wielu ludzi zna Faworka, tak wielu trzymało i trzyma nadal za niego kciuki, to bardzo ważne. Ale ważne są też pieniądze, które pomogą mi opłacić koszt operacji, leczenia, rehabilitacji. Jeśli ktokolwiek może pomóc, będę bardzo wdzięczna.

Pomóżcie mi uratować to najcudowniejsze stworzenie, on ma dopiero 9 lat, zbyt wiele jeszcze przed nim...

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 4

 
2500 znaków