Drodzy znajomi i nieznajomi mam na imię Sylwia. Niektórych znam z was osobiście, innych tylko z fb. Pomagam mamie z 2 dzieci w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Pani Ania to wspaniała kobieta i mama. Stara się jak może, ale jest jej bardzo ciężko. Majka ma 12 lat. Urodziła się z głębokim niedosłuchem Jest po operacji wszczepienia implantu ślimakowego. Alex ma 14 lat. Jest mądrym i wrażliwym chłopcem.

Pani Ania nie pracuje, rehabilituje córkę jak może we własnym zakresie. Brakuje im pieniążków na podstawowe potrzeby (jedzenie). W lutym, marcu kwietniu i maju tylko otrzymała tylko 1000 zł na dzieci. 1000 zł na 3 osoby to naprawdę niewiele. Płatności się nawarstwiły i powstały zaległości.

Zasiłek rehabilitacyjny został wstrzymany ponieważ są potrzebne dokumenty z orzecznictwa. Przez pandemię wszystko się przedłuża. Pani Ania walczy kilka miesięcy.

Wspomagam ich jak mogę. Organizuję zbiórki odzieży, zbierałam artykuły spożywcze i wysyłam paczkę.

Chciałabym zebrać większą kwotę, żeby zrobić Pani Ani zakupy i pomóc w opłatach.

Bardzo proszę o wsparcie nawet symboliczną kwotą.

Pozdrawiam i dziękuję