WALKA O SPRAWNOŚĆ ADAMA DALEJ TRWA!
WALKA O SPRAWNOŚĆ ADAMA DALEJ TRWA!
Nasi użytkownicy założyli 1 226 071 zrzutek i zebrali 1 347 885 966 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani, mój mąż Adam 04 lipca 2023r uległ wypadkowi i od tego momentu walczymy wciąż o Jego sprawność. Tydzień po wypadku przeprowadzono badanie rezonansem magnetycznym, które wykazało:
- rozerwanie torebki stawu kolanowego w przedziale tylnym
- całkowite uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego i tylnego
- uszkodzenie III stopnia więzadła pobocznego piszczelowego
- uszkodzenie II stopnia więzadła pobocznego strzałkowego
- silny obrzęk ścięgna mięśnia podkolanowego i głowy bocznej mięśnia brzuchatego łydki
- brak ciągłości więzadła łukowatego
- awulsyjne załamanie wierzchołka strzałki z silnym obrzękiem szpiku
Po konsultacji z lekarzami okazało się, że jedyna droga do odzyskania pełnej sprawności to wielowięzadłowa rekonstrukcja operacyjna. Adam dzielnie walczył z fizjoterapeutami wierząc, że to doprowadzi do pełnej sprawności. Niestety 04.01.2024 r. po wykonaniu USG usłyszał, że wytworzył się rozległy bliznowiec o grubości 12mm, z centralnie położonym olbrzymim pourazowym skostnieniem o wymiarach 31x26mm, co ograniczało ruchomość stawu. Spowodowało to, że musiał się poddać drugiej operacji, po której miało być już tylko lepiej. Dzisiaj po 9 miesiącach walki zgięcie jest coraz mniejsze co powoduje nasze zaniepokojenie tym bardziej, że specjaliści także są bezradni. Wiemy, że do odzyskania jako takiej sprawności jeszcze długa droga i niewykluczone, że konieczna będzie trzecia operacja.
Dodatkowo od 08.2023r. nie otrzymuje należnych środków z zasiłku chorobowego, na dzień dzisiejszy sprawa jest w Sądzie Pracy i nie wiadomo jak długo potrwa i kiedy się zakończy. Adam marzy, żeby w końcu wrócić do pracy, ale wtedy odpuści rehabilitację i już nigdy nie wróci do „normalności”. To wszystko spowodowało, że nie jest już tym samym człowiekiem co wcześniej i stracił nadzieję na lepsze jutro ;-(
Mój mąż oraz tata Maksa i Mai jest osobą aktywną fizycznie, wielokrotnie brał udział w biegach oraz innych akcjach charytatywnych. Ma na swoim koncie wiele półmaratonów i marzy o przebiegnięciu maratonu - wierzę, że kiedyś uda się to osiągnąć. Pomóżmy, aby mógł normalnie chodzić i z czasem dalej realizować swoją pasję jaką jest bieganie. Aktywnością i pozytywną energią skutecznie zarażał pozostałych członków rodziny biorąc z nimi udział w cyklicznych biegach Parkrun, SPAR czy bieg Walentynkowy ❤️ Wierzymy, że w końcu się uda i zacznie normalnie chodzić, a z czasem powróci na biegowe ścieżki!
Moi Drodzy, aby Adam nadal mógł walczyć chodząc na rehabilitację i miał szansę spełniać swoje marzenia potrzebuje wsparcia. Pokażmy Mu, że nie jest z tym sam!!! Dziękujemy wszystkim za każdą złotówkę ❤️🧡❤
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!