Moja kotka Ciri walczy o życie!
Moja kotka Ciri walczy o życie!
Nasi użytkownicy założyli 1 283 221 zrzutek i zebrali 1 506 762 523 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Nasza maleńka kochana kotka Cirilla znajduje się w krytycznym stanie. Po długiej drodze pełnej zaniedbań medycznych i lekarskiej obojętności, teraz każdy dzień jest dla niej walką o życie. Gdyby nie opieszałość lekarzy, być może dziś nie musielibyśmy walczyć z tak dramatycznym stanem.
Cirilla trafiła do pierwszej kliniki w piątek z gorączką i brakiem apetytu, gdzie po badaniach krwi zdiagnozowano zapalenie trzustki. Niestety, pomimo przeprowadzonego USG, nie zauważono innych problemów, oprócz potwierdzonej triady, stanu chorobowego obejmującego zapalenie wątroby, trzustki i jelit. Stan Cirilli pogorszył się dramatycznie po dniu w szpitalu, kiedy to w nocy zwymiotowała dużą ilością krwi.
Zdesperowana, zawiozłam ją do innego szpitala w Łodzi - jedynej kliniki całodobowej którą mi polecono, gdzie niestety ponownie spotkałam się z brakiem właściwej opieki. Po mojej interwencji w niedzielę wykonano kolejne USG, które wykazało obecność płynu w otrzewnej - stan zdrowia pogarszał się. Podejrzewając ciężki stan uznałam, że nie warto zwlekać - znalazłam cudowną osobę o wielkim sercu, która poleciła Panią dr. Morawską w klinice Moonvet w Łodzi. Następnego dnia z samego rana (poniedziałek 16.09) ruszyliśmy w trasę, gdzie pod opieką dr Morawskiej w klinice Moonvet przeprowadzono pilną operację. Pani doktor nie zwlekała - wiedziała, że stan jest ciężki. Okazało się, że przyczyną cierpień było pęknięcie wrzodu, które spowodowało wyciek żrącego kwasu i kału do jej brzucha. Jak bardzo musiało cierpieć moje maleństwo? ...
Pani doktor, wzruszona do łez, zdecydowała walczyć o życie Cirilli razem z nami. Dzisiaj czuwa nad nią w nocy, aby kontrolować jej stan. Jednak koszty leczenia są ogromne – sama operację, badania i przetoczenie osocza kosztowały nas już 3500 zł, a przed nami kolejne dni drogich hospitalizacji, badań i terapii.
Ciri zawsze była blisko mnie, wtulając się i miaucząc w swoim niepowtarzalnym, "bezdźwiękowym" stylu. Jest młoda, ma całe życie przed sobą i chcemy jeszcze wiele razem przeżyć. Prosimy z całego serca o wsparcie, aby Ciri mogła wrócić do domu, do swojego rodzeństwa, które na nią czeka. Każda złotówka przybliży nas do jej zdrowia. Pomóż nam proszę – niech moje maleństwo znów cieszy się życiem!
ENGLISH
Our beloved cat, Cirilla, is in critical condition. After a long road filled with medical neglect and indifference from veterinarians, every day is now a struggle for her life. If not for the doctors' delay, perhaps we wouldn't be facing such a dramatic situation today.
Cirilla was first taken to a clinic on Friday with a fever and lack of appetite, where blood tests diagnosed pancreatitis. Unfortunately, despite an ultrasound, no other issues were noticed except for a confirmed triad—a condition involving inflammation of the liver, pancreas, and intestines. Cirilla's condition dramatically worsened after a day in the hospital, culminating in her vomiting a large amount of blood at night.
Desperate, I took her to another hospital in Łódź—the only 24-hour clinic recommended to me, where, unfortunately, we again encountered a lack of proper care. After my intervention on Sunday, another ultrasound was performed, which showed fluid in the peritoneum—her health was deteriorating. Suspecting bad condition —I found a wonderful person with a big heart who recommended Dr. Morawska at the Moonvet clinic in Łódź.
The very next morning (Monday, 16.09), we rushed there, where under Dr. Morawska's care at Moonvet clinic, an urgent surgery was performed. Dr. Morawska did not hesitate—she knew the condition was severe. It turned out that the cause of the suffering was a burst ulcer, which caused corrosive acid and feces to leak into her abdomen. How much must my little one have suffered?
Dr. Morawska, moved to tears, decided to fight for Cirilla's life along with us. Today, she is vigilantly monitored throughout the night to check her condition. However, the costs of treatment are enormous—the surgery, tests, and plasma transfusion have already cost us 3500 PLN, and we face more days of expensive hospitalization, tests, and therapy.
Ciri has always been close to me, snuggling up and meowing in her unique, "soundless" style. She is young, has her whole life ahead of her, and we want to experience much more together. We plead with all our hearts for support, so that Ciri can return home to her siblings waiting for her. Every zloty brings us closer to her recovery. Please help us—let my little one enjoy life again!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.