9Dostałem lokal do remontu od spółki mieszkaniowej jako wsparcie dla mnie osoby niepełnosprawnej.

Żyję za pomocą kardiowertera -defibrylatora posiadam czasową rentę opiekuję się mamą staruszką która jest chora na raka zlośliwego.

Wymaga stałej opieki

Obecnie wynajmujemy malutkie lokum

Spólka mieszkaniowa w ramach pomocy dała nam lokal do remontu .

Ale stan jest nie do zamieszkania

Nie posiada kanalizacji ,ani ogrzewania.

Płacę czynsz 338 zł a nie mogę go wyremontować .

Żyjemy z mamą z pomocą leków które pochłaniają większość kasy .

Nie mam za co wyremontować.

A bardzo bym chciał żeby mama jeszcze przed śmiercią doczekała sìę swojego skromnego pokoju .

Proszę każdego kto może przekazać chociażby złotówkę .

W ilości jest potęga i siła ķtóra może nam pomóc.

Nie potrafię pięknie pisać

ale tak poprostu od serca napisałem jaki mam ogromny problem którego bez pomocy nie pokonam.

Została mi już tylko nadzieja że jakiś cud się wydarzy

.