Cześć, jestem Zuzanna. Od trzech lat żyję z chorobą afektywną dwubiegunową. Za mną wiele trudnych momentów — długie epizody depresji, tylko krótki czas manii, a potem znów smutek, zmęczenie i walka o każdy dzień. Dzięki leczeniu czuję się lepiej, odzyskuję równowagę, ale moja twarz wciąż opowiada historię tych ciężkich lat.

Kiedy patrzę na swoje zdjęcia sprzed choroby, widzę osobę pełną życia. Dziś widzę zmęczenie, poszarzałą skórę i smutek, który nie należy już do mnie. Chciałabym odzyskać choć część tamtej siebie — nie po to, by zapomnieć, ale by przypomnieć sobie, że jestem silna, że przetrwałam.

Zbieram na kosmetyczny zabieg, który pomoże mi spojrzeć w lustro z większą łagodnością. To nie kwestia próżności, ale potrzeba odzyskania pewności siebie i symboliczny krok ku nowemu rozdziałowi. Jeśli możesz mnie wesprzeć — będzie to dla mnie ogromnie ważne.

Dziękuję za każdą pomoc i dobre słowo.