Dzień dobry,

Szanowni Państwo, zakładam tę zrzutkę aby prosić Państwa o pomoc.

Jestem Fizjoterapeutą/Rehabilitantem, od prawie 10 lat pracuje z dziećmi potrzebującymi rehabilitacji, z upośledzeniem fizycznym/ruchowym oraz umysłowym. Ze względu na ogromne potrzeby dzieci oraz brak osób chętnych na pracę z dziećmi niedowidzącymi czy niedosłyszącymi ukończyłem dodatkowo studia podyplomowe z oligofrenopedagogiki, tyflopedagogiki oraz surdopedagogiki. Auto jest mi niezbędne do pracy, ponieważ dojeżdżam do dzieci których rodzice czy opiekunowie prawni nie mogą dowozić dzieci na zajęcia z rehabilitacji ruchowej. Z różnych przyczyn czy to finansowych czy przez pracę czy ze względu na stan zdrowia dziecka np w przypadku podłączenia do respiratora. Do dzieci dojeżdżam na swój koszt, czasami są to miejscowości oddalone o 20 km gdzie nawet PKS jeździ raz dziennie, więc nie mam jak się do nich dostać z łóżkiem do masażu czy innym sprzętem.

Wszystko zaczęło się od tego iż zamarzyły mi się pierwsze wakacje z córką nad morzem, niestety szybko wymarzony urlop zmienił się w istny koszmar, zaraz po przyjeździe około godziny 2 w nocy przez wioskę w której mieszkaliśmy przeszła nawałnica z silnym gradobiciem wielkości dosłownie kurzych jajek, które trwało może z 20 sekund dlatego nic nie dało się zrobić. Przy próbie dojechania do najbliższego serwisu szyb samochodowych auto po prostu zgasło i nie chce odpalić, próbowałem to ująć na zdjęciach, podobno nieszczęścia chodzą parami, mechanik stwierdził że to pompka paliwa lub wtryski lecz jeszcze nie jest to do końca zdiagnozowane gdyż nie mam w tej chwili pieniędzy na naprawę. Niestety wszystkie oszczędności wydałem na sprowadzenie auta lawetą pod dom i bezpieczny powrót do domu z dzieckiem. Sam koszt wymiany szyby czołowej to 1113 zł w firmie autoglass, nie wiem jaki będzie koszt uruchomienia auta ale dość spory, natomiast wyciągnięcie tych wgniot to około 4 tysiące złotych lecz z tym oczywiście będę mógł jeździć, dlatego bardzo proszę Państwa o pomoc.