Mam autyzm, którego nie da się wyleczyć, ale Mam autyzm. Mnie się nie leczy. Mnie się uczy, jak żyć poprzez rehabilitacje i terapię
Mam autyzm, którego nie da się wyleczyć, ale Mam autyzm. Mnie się nie leczy. Mnie się uczy, jak żyć poprzez rehabilitacje i terapię
Otrzymuj wsparcie. Regularnie.
Opis zrzutki
Nie ma wspanialszego uczucia od miłości do własnego dziecka. My taką dajemy naszemu synkowi tylko, że oprócz tego potrzebne są środki finansowe na jego leczenie, terapię, rehabilitację.
Nazywam się Franio , ale od urodzenia wołają na mnie Kapral Dzielniak, chociaż powinien się nazywać raczej Pośpieszalski. czy słyszeliście już o mnie? Jeżeli nie to wam opowiem...
Urodziłem się 12 tygodni za wcześnie, chyba bardzo chciałem się spotkać z moja mamą i tatą. Byłem malutki miałem 1110 gr i 38 cm. Nie potrafiłem sam oddychać , robił to za mnie respirator. Byłem najpierw karmiony sondą , żeby rosnąc i nabierać sił.
W miedzy czasie zachorowałem na sepsę i rodzice bardzo o mnie się martwili. Po 56 dniach wreszcie mogłem iść do domu , ale jeszcze musiałem iść do innego szpitala na obserwację, bo moje oczka trochę zachorowały. W domu razem z mama i tata nabierałem sił , jeżdżąc od lekarza do lekarza. okazało się że mam wylewy krwi w mózgu, osłabione napięcie mięśniowe
i diagnoza Mózgowe Porażenie Dziecięce.
Teraz minęło 13 lat a ja nadal walczę o swoja pełną sprawność.
Malutkimi kroczkami nabywam umiejętności które moim rówieśnikom przychodzą z łatwością. Teraz już wiem, że dzięki rehabilitacji, będę mógł być kiedyś zdrowym, dorosłym mężczyzną. Niestety terapie są drogie , to ponad możliwości finansowe mamy i taty.
Bardzo prosimy o wsparcie nawet złotówką pobytu na turnusie rehabilitacyjnym naszego Frania. Franio dzięki państwu i turnusowi rehabilitacyjnemu będzie pełnosprawnym chłopcem
Mój wzrok jest uszkodzony przedwczesnym porodem i dlatego muszę ćwiczyć go za pomocą specjalnych terapii w Krakowie.
To kolejny duży wydatek, ale u mnie to jak w naczyniach połączonych : słaby wzrok ,słaba koordynacja i poruszanie się , trudności w pisaniu i czytanie .
Na dodatek zdiagnozowano u mnie autyzm atypowy.
Nieprzyjemny kolega, który bardzo utrudnia mi funkcjonowanie.
Autyzm polega na zaburzonym odbiorze wrażeń zmysłowych oraz trudnościach w komunikowaniu się, wyrażaniu własnych emocji oraz rozpoznawaniu uczuć i intencji innych osób. Zazwyczaj tez utrzymują się w mniejszym lub większym stopniu do końca życia.
Korzystam z pomocy , rehabilitantów, jeżdżę na ćwiczenia ortoptyczne. Terapie metodą Biofeedback, Tomatis, SI (Integracji Sensorycznej),Hydroterapii.
Mama szuka ciągle nowych możliwości, ale wymagają one sporych nakładów finansowych.
Moi rodzice stają na głowie, żebym ciężką pracą i maksymalnym zaangażowaniem, zapewnić mi jak najbardziej " normalne" życie.
Naszym marzeniem jest, aby kiedyś dane było Frankowi, skończyć szkoły, znaleźć fajną pracę i założyć rodzinę. Wierzymy, że rozwój medycyny pozwoli w niedalekiej przyszłości, na rozwiązanie choć części jego problemów.
Można także pomóc wpłacając DAROWIZNĘ na subkonto Franka w Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Dane potrzebne do przelewu:
Alior Bank 42 2490 0005 0000 46000 7549 3994
Tytułem:26327 Przybyła Franciszek - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
http://dzieciom.pl/podopieczni/2632
Mamy ogromną nadzieję, że on kiedyś sam powie słowo „dziękuję”.
My czynimy to dzisiaj!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!