Kocia mama z córką uratowane z lasu potrzebują wsparcia
Kocia mama z córką uratowane z lasu potrzebują wsparcia
Nasi użytkownicy założyli 1 284 253 zrzutki i zebrali 1 508 654 011 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Utrzymanie kotków w domach tymczasowych
Paragony dołączę po otrzymaniu zamówienia
272 zł
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
KANIA I KURKA
Piękne imiona, inspirowane niebezpiecznym miejscem gdzie dane było im mieszkać.
Dorosła kotka - Kania zaczęła rodzić odkąd była niewiele starsza od swojej córki, czyli jako 5/6 miesięczny kociak. Zanim odchowała następny miot, już była w kolejnej ciąży a jako filigranowa kotka, każdą z nich znosiła bardzo ciężko. Z tego co zdążyłam się dowiedzieć kotki, które rodziła w większości miały wady genetyczne więc albo umierały w męczarniach albo kotka sama je „usuwała” :( Kosztowało ją to dużo cierpienia bo nie rozumiała, czemu jej dzieci są chore. Dzięki ogromnej pomocy krakowskiej fundacji „Mamy Kota” Kania została wykastrowana i już nie będzie maszynką do rodzenia (zbiórka nie jest na kastrację).
Kurka to mały, 2,5/3 miesięczny kociak, który jako jedyny przeżył z ostatniego miotu Kani. Niestety, przez napięcie psychiczne i ból jaki przeżywała jej mama zaczęła ją „bić” i odrzuciła ją od siebie (na szczęście po wykarmieniu, ale musiały zostać rozdzielone). Kurka na szczęście jest kochanym, rezolutnym kociakiem i jest już bezpieczna.
Ja i moja siostra nie mamy fundacji, ale kiedy dowiedziałyśmy się o tym duecie nie mogłyśmy podjąć innej decyzji. Od razu pojechałam po koty, a Kania została poddana zabiegowi kastracji - trzecia ciąża była jej ostatnią i już nigdy nie będzie musiała się męczyć, a dziewczyny nie będą już nigdy musiały martwić się o jedzenie, schronienie i swoje życie. Niestety, koty trafiły do nas niespodziewanie, a ich leczenie i utrzymanie jak narazie wyniosło 1000 zł. Kwotę tę zapłaciłam ze swoich oszczędności, a bez poduszki finansowej nie będę w stanie pomagać kolejnym zwierzakom. Proszę was o pomoc, bo to nie koniec wydatków.
Aktualnie Kania odpoczywa po zabiegu i czeka ją profilaktyka. Kurka jest odrobaczona, zabezpieczona przed pasożytami i czekają ją kolejne rutynowe wizyty. Obie kotki czekają na domy w domach tymczasowych gdzie w cieple i z regularnymi dostawami jedzenia wracają do pełni sił i zdrowia.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.