Wygrałam z rakiem, ale tracę zdrowie!
Wygrałam z rakiem, ale tracę zdrowie!
Nasi użytkownicy założyli 1 266 170 zrzutek i zebrali 1 461 000 405 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mam na imię Magda, mam 23 lata, jestem żoną i mamą cudownego 3-letniego synka.
Piszę ten opis z ogromną nadzieją, że znajdą się ludzie o dobrym sercu, którzy zechcą pomóc mi wrócić do zdrowia i sprawności po bardzo trudnym czasie, jaki przeszłam.
Rok temu rozpoczęłam walkę z chłoniakiem Hodgkina (2. stopnia). Przeszłam przez wyniszczającą chemioterapię i udało mi się – jestem w remisji. Wygrałam tę bitwę, ale niestety zdrowie mocno ucierpiało i teraz codziennie walczę o to, by móc normalnie funkcjonować.
Tuż po leczeniu zdiagnozowano u mnie naczyniaka kręgosłupa – niezłośliwego guza, który jednak powoduje ogromne dolegliwości: silne bóle szyi i kręgosłupa, drętwienie kończyn, osłabienie mięśni. Czuję, jak z dnia na dzień tracę siły, a leczenie w ramach NFZ to wielomiesięczne kolejki. Prywatna opieka specjalistyczna i badania to ogromne koszty, których nas po prostu nie stać.
Po chemii mój stan zdrowia bardzo się pogorszył – zaczęłam tracić wzrok, a przy mojej wadzie okulary korekcyjne kosztują ponad 2 tys. zł. Mam też nieustające problemy hormonalne i ginekologiczne, których nie mogę w pełni zdiagnozować – lekarze na NFZ nie chcą lub nie mają czasu współpracować. Potrzebuję pilnie rehabilitacji, masaży i fizjoterapii, które pomogą mi stanąć na nogi i znów poczuć się sprawna.
Mój mąż jest jedynym żywicielem rodziny. Robi wszystko, co w jego mocy, by zapewnić nam podstawowe potrzeby. Niestety oboje pochodzimy z bardzo trudnych, dysfunkcyjnych rodzin – nie mamy nikogo, kto mógłby nas wspomóc finansowo.
Ja sama zostałam porzucona przez mamę jako niemowlę, a ojciec był alkoholikiem. Wychowywała mnie babcia. Dzieciństwo pozostawiło w mojej psychice wiele ran, z którymi do dziś się zmagam. Mój mąż również dorastał bez ojca, w ogromnym niedostatku. Pomagamy sobie nawzajem jak tylko potrafimy, ale czasem po prostu nie da się tego udźwignąć bez wsparcia.
Dlatego proszę – jeśli możesz, pomóż mi odzyskać zdrowie. Każda złotówka to dla mnie krok w stronę sprawności, normalnego życia, możliwości bycia zdrową mamą dla mojego synka. Z całego serca dziękuję za każde wsparcie, udostępnienie i dobre słowo.
Magda

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.