Zbieramy pieniądze na nowy dom dla Szymona .

Szymon ma  40 lat i   mieszka na poznańskich  Naramowicach .

W życiu nie było mu łatwo: gdy miał kilka lat zmarł jego tata a kilkanaście lat temu zmarła też jego mama. W domu nigdy się „ nie przelewało„ i brakowało pieniędzy na podstawowe potrzeby .Dlatego też w ogóle nie było szans na remontowanie czy też naprawę starego domu(budynek z początku lat 70-tych)

Jego sytuacja mieszkaniowa/lokalowa delikatnie mówiąc jest kiepska. Obecnie Szymon mieszka sam, pracuje uczciwie nawet po kilkanaście godzin dziennie na etacie ale pieniędzy wystarcza mu na jedzenie ,opłaty i bieżące  potrzeby.

W domu brakuje łazienki ,ogrzewania i ciepłej wody. Okna są stare drewniane i nieszczelne .Dach nadaje się jedynie do wymiany- zerwana papa, pognite deski .Na ścianach każdego pomieszczenia jest grzyb.Przyczyną powyższego stanu rzeczy jest panująca wszędzie wilgoć i niedogrzanie.Ściany są zawilgocone.Według specjalistów budowlanych dom Szymona nie kwalifikuję się do remontu ze względu na duże koszty (odgrzybianie,osuszanie ,wymiana całego dachu ,kruszenie się murów ).Dom ogrzewany jest jedynie tzw. kozą ,która nie jest w stanie ogrzać całego mieszkania. Poza tym komin wykazuje nieszczelności co może doprowadzić do tragedii. W domku  często  panuje temperatura w granicach 15 stopni .W nocy trzeba dogrzewać elektrycznym grzejnikiem .Zdarza ,że przy mrozach -5 /10 stopni Szymon musi spać ubrany w kilka warstw ubrań . Tej zimy dzięki zaangażowaniu kilku osób  udało się zorganizować Szymonowi trochę opału w postaci drewna.

Dla każdego z Nas lub większości  ciepła woda w kranie ,prysznic czy też ciepłe mieszkanie to coś normalnego a dla Szymona to „luksus” .W dzisiejszych trudnych czasach każdy powinien mieć prawo i warunki do normalnego , spokojnego życia.       

Szymon jest skromnym człowiekiem .Nigdy o nic nie prosi ,nie żali się na swój los ,bierze życie takim ,jakie jest. Życzliwy i uprzejmy dla innych .Jest też trochę nieśmiały ale to chyba ze względu na to w jakich warunkach mieszka .Długo musiałem namawiać go do tego aby opisać jego historię .

 Ma grono stałych przyjaciół ,którzy znają jego sytuacje i czasami pomagają jak mogą.Niestety w chwili obecnej Szymon potrzebuje wsparcia i zaangażowania większej grupy ludzi  bo „w grupie siła”😊

Mimo ciężkiego życia Szymon stara się żyć w miarę normalnie na ile jest to możliwe .Ma też pasję -gra zawodowo w DART-a .Zdobył wiele tytułów i wyróżnień .Jego największym chyba osiągnięciem było 7 miejsce w Zespołowych Mistrzostwach Europy 2012 w Pradze .

Do pełni  jego szczęścia brakuje „tylko” ciepłego i suchego kąta .Ten nowy kąt byłby spełnieniem jego najskrytszych marzeń  .

Planujemy budowę małego drewnianego  domku 35-40 m2  .Koszty postawienia takiego domku  to około 170 tyś.zł  (20 tyś .-płyta fundamentowa,130tyś.- domek stan deweloperski +15tyś.- materiały na  wykończenie we własnym zakresie,-8 tyś.media -woda,kanaliza   ) Aby obniżyć maksymalnie koszty razem z grupą znajomych chcemy zająć się wykończeniem domku(instalacje w kuchni,łazience,glazura,drzwi wewnętrzne,szpachlowanie,malowanie ). W tej chwili jesteśmy w trakcie załatwiania wszelkich formalności i zgód ( przyłączą wody i kanalizy,warunki zabudowy  itd)Niestety nawet budowa domu na tzw.zgłoszenie nie jest aż tak prosta i szybka .Na wszelkie pisma urzędowe i decyzje urzędy mają czas od 2 tygodni do 2 mięsięcy ☹ ale z tym sobie też poradzimy .

Jeżeli były by osoby zainteresowane pomocą przy budowie nowego domu i później w rozbiórce starego to zapraszam.Pomoc  merytoryczna,mailowa,telefoniczna również mile widziana .Wszystko co pomoże nam  przyspieszyć i   zrealizować  marzenie  Szymona będzie OK . 

P.S. Zdjęcia są aktualne i nie jest to żaden fotomontaż czy też zdjęcia z netu .Jeżeli ktoś bardzo by chciał zobaczyć miejsce gdzie mieszka Szymon lub nie wierzy to chętnie pokaże ale tylko osobom ,które zadzwonią .Nie chcemy tanich sensacji ,wycieczek bo nie ma czym się chwalić .Nie chciałbym też aby jego sytuacja była przyczyną wytykania palcami czy też wyśmiewania. Nie zawsze w życiu jest kolorowo i nikt tak naprawdę nie wie co go może jeszcze spotkać w życiu.

W razie jakichkolwiek pytań czy też niejasności można śmiało pisać na maila lub dzwonić.

[email protected]

tel:604-197-675 Marcin