Miodek - kolejna operacja, resekcja główki kości udowej...
Miodek - kolejna operacja, resekcja główki kości udowej...
Nasi użytkownicy założyli 1 234 048 zrzutek i zebrali 1 372 430 351 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Wstawiam potwierdzenie oplaty za operacje iraz wypis z zabiegu.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Miodek, kocurek po wypadku komunikacyjnym, ktorego zgarnęłyśmy z pobocza drogi do Olsztyna , w okolicach Przasnysza, potrzebuje drugiej operacji, tym razem resekcji główki kości udowej. Wczoraj byłam na kontrolnej wizycie po operacji miednicy i na wizycie dr pokazał mi wy brzuszenie na ogolonej tylnej części ciałka i powiedział, ze to jest własnie zwichnięty staw biodrowy. I że to jest bardzo bolesne. I ze nie ma opcji, ze się zrośnie i kot będzie w pełni sprawny - bo nawet jak się zrośnie to się zrośnie źle, obrośnie coś tam jakimiś tam róznymi tkankami, mogą być przykurcze łapy, zwyrodnienia w przyszłości i inne kłopoty.
Dr powiedział tak: miednica się zrasta po operacji 4 tygodnie. W rehabilitacji bioderka po operacji ważny jest ruch, czyli tydzie po operacji amuptacji główki kości udowej kot powinien zacząć chodzić - powiedział, że koty się same najlepiej rehabi;litują, bo sa ostrożne w stawianiu łap, chodzeniu itp. Dr chce wykorzystac konieczność klatkowania z powodu miednicy i - mam nadzieję, że jasno napiszę - włączyć w to klatkowanie z powodu operacji biodra. Czyli zrobić operację biodra mniej więcej po 3 tygodniach operacji miednicy, wtedy to klatkowanie nie bedzie musiało być przedłużone. Bo wazny jest ruch łapy. Po operacji biodra mogą się rozwinąć dwa scenariusze - moze zacząć się tworzyć między tym bioderkiem a panewką tkanką chrzęstna i w efekcie staw rzekomy, o co nam chodzi lub moze zacząć się tworzyć tkanka włóknista, co jest złe. Aby się zaczęła tworzyć tkanka chrzęstna kot musi zacząć ruszać tą łapą - to jest sygnał dla organizmu, ze jest ruch więc trzeba wytwarzać taką tkankę, ktora ten ruch umożliwi.
Dlatego optymalnym terminem jest przyszły piątek - wtedy w kolejny piątek Miodek będzie 3 i pół tygodnia od operacji miednicy i tydzień od operacji biodra.
Koszt całkowity, wszystkiego (jak okreslił dr) to 1000zł. Powiedziałam otwarcie drowi, że chodzi o pieniądze, ze na operację miednicy musiałam zebrac pieniądze, ze to nie były moje prywatne i ze pewnie będzie bardzo trudno ludziom po tygodniu znowu wspierać mnie kolejną wysoką kwotą. Dr zgodził się na odroczenie płatności, ale nie odroczenie operacji. Powiedział, zę nie można z powodu braku pieniędzy fundowac kotu ból.
No to tak to wygląda w skrocie - bo wiele mi ortopedycznych zawiłości tłumaczył, ktore zrozumiałam, ale nie potrafię opisać..
Trudno mi znowu zwracać się o pomoc, ale nie mam wyjścia. Potrzebuję uzbierać na operację Miodka 1000zł. Oczywiście po zabiegu będzie potrzebna rehabilitacja, juz teraz dużym wydatkiem finansowym są choćby podkłady, czy takie drinki dla kotów, bo Miodek je pokochał całym sobą i nie chce pić samej wody.
Ale teraz najważniejsza jest ta druga operacja, proszę o pomoc.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!