Ratunek dla sparaliżowanej kotki z Albanii
Ratunek dla sparaliżowanej kotki z Albanii
Nasi użytkownicy założyli 1 222 139 zrzutek i zebrali 1 337 402 157 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności17
-
19.02.2023
Hej! Zdrowie Milki w końcu pozwoliło na sterylizację która odbyła się w piątek (17.02). Kicia czuje się dobrze. Tymczasowo ma założony cewnik. No i mamy 2,5 kg kota :)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Będąc na wakacjach w Albanii grupa Polaków* znalazła kotka, który ma problemy z chodzeniem - ma niedowład tylnich łapek i nie jest się w stanie sam i kontrolowanie się wypróżniać. Udało im się przetransportować ją z Golem do kliniki weterynaryjnej Pets&Partners w Tiranie. Po badaniach okazało się, że kotka ma poważny uraz kręgosłupa (ma zwichnięcie ostatniej kości piersiowej i pierwszej kości lędźwiowej, prawdopodobnie po wypadku), jest zarobaczona, wycieńczona, posiada pełno ran na łapkach i posiada stan zapalny narządów rodnych z uwagi na to, że nie jest w stanie sama się myć. Obecnie opłacam jej leczenie oraz pobyt w szpitaliku dla zwierząt. Szukamy również transportu dla kotki drogą lądową, jeśli to się nie uda to dopiero za 3/4 miesiące będzie mogła lecieć samolotem (gdy będziemy mieli wyniki w kierunku wścieklizny, jestem w stanie po nią poleciec).
Zależy nam na transporcie jak najszybciej z uwagi na to, że jest szansa na operację w Polsce.
Zbieramy na leczenie kotki oraz jej transport do Polski i operację, która może się odbyć w PL. Opłaty nie są małe, bo za same szczepienia oraz 90-dniowy pobyt w szpitaliku wynosi wstępnie 824 Euro - jest to suma bez leków - antybiotyków, witamin, leków przeciwzapalnych i oczyszczania ran... Więc opłaty za jej leczenie będą znacznie większe. Dla nas liczy się każda złotówka, aby pomóc jej wyzdrowieć i polepszyć jej komfort życia. W Albanii niepełnosprawne koty nie mają żadnych szans.
Jeśli znasz osobę która jest w stanie podjąć się transportu z Albanii do Polski - napisz do mnie! tutaj -> https://www.facebook.com/anita.tokarski/
Z całego serca dziękuję:
*grupa Polaków to cudowni ludzie: Karol, Alicja, Ewa, Kuba, Mateusz, Wiktoria, którzy podjęli się pomocy. Dzięki nim kotek został odnaleziony i trafił do weterynarza.
*Kindze, która stacjonuje w Albanii i pomaga zwierzętom - dzięki niej otrzymaliśmy kontakty do weterynarza i cenne wskazówki
*Dawidowi z kanału Polakwalbanii - za wskazówki, chęć pomocy oraz pomoc tamtejszym zwierzętom
*Dziękuję również każdej osobie, która podzieliła się postem/zrzutką lub wpłaciła chociaż grosz na leczenie naszej małej Camili
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Wygrana za karteczki lata 90
Tyle już przetrwaliscie, ona tyle przetrwała, będzie dobrze ❤️
Powodzenia!!!