id: 887rdj

Prawdziwa przyjaźń też dużo kosztuje (FV w opisie)

Prawdziwa przyjaźń też dużo kosztuje (FV w opisie)

Nasi użytkownicy założyli 1 156 703 zrzutki i zebrali 1 200 843 239 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

2003 rok, na świat przychodzi mała, czarna kuleczka. Jeszcze nie wie, że będzie odgrywać w swoim życiu tak bardzo ważną rolę.

Lady trafia do rodziny z niepełnosprawnym synem. Od dzisiaj Lady staje się opiekunką, przyjaciółką, powierniczką, członkiem rodziny. Nie oczekuje się od niej wiele. Po prostu ma być. Jej obecność sprawia, że rodzina staje się kompletna, a młody chłopak dostaje coś, czego nie dadzą mu żadne pieniądze - psią miłość.

Kilka dni temu dostajemy telefon. Zrozpaczona kobieta błaga o pomoc. Nie mają pieniędzy, a weterynarz jakiego udało się znaleźć nie godzi się na pomoc psu i zapłatę w ratach. Rozum mówi nam, że nie możemy, że nie mamy za co, że idziemy na dno z którego się nie odbijemy. Serce nie pozwala nam dłużej słuchać płaczu i błagań o pomoc dla psiaka, który ledwie oddycha. Działamy...

Szybki research po klinikach. Mamy to! Klinika weterynaryjna "Arka" w Krakowie jest w gotowości. Można przywozić psa. Właściciele pakują Lady do samochodu i jadą w pośpiechu błagając Lady by wytrzymała. Lady trafia do kliniki w złym stanie. Potrzebne są badania i ustabilizowanie psa. Lekarze dwoją się i troją by Lady nie odeszła. Kiedy jej stan jest ustabilizowany Lady "idzie spać" a lekarze podejmują się ryzykownej operacji. Udało się! Operacja się udała! Guzy na narządach zostały wycięte. Lady stan jest zły, ale wszyscy trzymamy kciuki i modlimy się by dała radę.

w689da277604d618.jpegPo kilku godzinach dostajemy informację, że Lady pobiegła za Tęczowy Most. Pisk, płacz...Mimo iż nie znaliśmy tego psa przeżyliśmy jej śmierć bardzo dotkliwie. Lekarz prowadzący zadzwonił do nas z głosem przepełnionym żalem i smutkiem. My wiemy, że zrobił wszystko jak należało. Znamy go, cenimy i wiemy, że zrobił wszystko co tylko mógł by przywrócić Lady zdrowie.

Rodzina nie może uwierzyć. Jadą ją zobaczyć, ostatni raz...Niepełnosprawny chłopak cierpi, a z nerwów, żalu i tęsknoty zaczyna wymiotować.

Wiemy, że Lady była kochanym psem, była członkiem rodziny. Wiemy, że brak sterylizacji w konsekwencji którego Lady miała nowotwór nie był działaniem z premedytacją. Państwo nie wiedzieli czym grozi brak sterylizacji. To kochani, ale prości ludzie. Dziś plują sobie w brodę. A żal rozrywa im serca...


Wiemy, że postąpiliśmy słusznie. Wiemy, że nie wybaczylibyśmy sobie, gdybyśmy nie pomogli.

Wiemy, że wśród Was jest mnóstwo osób, którzy podjęliby takie same decyzje.

Dlatego dziś, prosimy Was o pomoc...

Sami nie jesteśmy w stanie opłacić tej faktury.

Za każdą złotówkę dziękujemy z całego serca!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 78

WC
Weronika Czyz
115 zł
MF
Maria
100 zł
AS
Alicja Sołtys
AS
Agnieszka Stypka
AP
Agnieszka Przybylska
BM
Beata Madej-Kaczorowska
55 zł
UZ
Urszula Zawiślak
50 zł
MF
Monika Fiołek - Zaklinacze
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!