id: 88eu3v

na pomoc dla Ani i Jej 3 córek

na pomoc dla Ani i Jej 3 córek

Nasi użytkownicy założyli 1 222 313 zrzutek i zebrali 1 337 952 260 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Kochani Przyjaciele, bliżsi i dalsi Znajomi ANI WOŁASIEWICZ - SETA

Kochane CHOSZCZNO - ZĄBKI - MARKI - WARSZAWO - POLSKO!

 

Uczęszczałyśmy z Anią przez 8 lat do Szkoły Podstawowej nr 2 w Choszcznie.

Ania jako mała dziewczynka, była zawsze serdeczną i uczynną koleżanką. Przez swoją wrodzoną wrażliwość i dobre serce nigdy nikomu nie odmawiała pomocy i zawsze miała w sobie cudowny dar jednoczenia ludzi. Życie naszej Ani nie oszczędzało. Małej 7 letniej dziewczynce śmierć odebrała mamę.

Poszukując odpowiedzi na wiele nurtujących pytań Ania skończyła filozofię. Pozostała na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego jako doktorantka prowadząc zajęcia, by moc dzielić się zdobytą wiedzą i udzielać odpowiedzi na nurtujące pytania młodszego pokolenia. Ania nadal pracuje na Uniwersytecie w administracji.

Po studiach poznała miłość swojego życia. Wspólnie z Robertem stworzyli dom wypełniony miłością, której owocem są trzy wspaniałe córki.

Ania jest cudowną i oddaną mamą 3 dorastających córek: Małgosi, Basi i Kasi.

O życie Ani wszyscy bardzo się zatrwożyliśmy, kiedy zachorowała na COVID-19. Bardzo długo była szpitalu w bardzo ciężkim stanie. Jej ukochany mąż Robert w najbardziej krytycznym momencie ofiarował Bogu swoje życie, prosząc w zamian o uzdrowienie małżonki, gdyż jego zdaniem ona lepiej poradzi sobie z wychowaniem córeczek. Ania przeszła długą drogę powrotu do zdrowia, ale udało się! W przypływie radości postanowili spełniać swoje marzenie o długich wspólnych spacerach. Motywacją miał być Tofik, bo któż bardziej niż psi przyjaciel skłania do wyjścia z domu, nawet, gdy pogoda nas nie rozpieszcza?

Niestety, nie dane im było wyjść razem na spacer. Diagnoza była tragiczna, u Roberta stwierdzono chorobę śmiertelną. W sierpniu lekarz oznajmił, że mają czas do listopada. Robert był z rodziną jeszcze w święta i nawet przywitali razem Nowy Rok, odszedł do Boga 14 stycznia 2023r.

Ania i córki są pogrążone w żałobie. Jak wiele rodzin w naszych czasach i one mają dom w kredycie. Ten ciężar, po śmierci męża, Ania musi unieść sama. Pomóżmy jej zostać w ich wspólnym domu, który nosi wiele śladów Roberta, i z którym przez ich miłość nie rozdzieliła ich nawet śmierć.

Pozostając na tym świecie nie możemy biernie się przyglądać trudnej sytuacji Ani i 3 wspaniałych dziewczynek. Musimy i bardzo Was o to prosimy - nie bądźcie obojętni - Ci którzy poznali Anię w dzieciństwie - mieszkańcy Choszczna - wiedzą jaką dziewczynką była. Znajomi i przyjaciele z Warszawy, Ząbek i Marek oraz Ci wszyscy, którzy byli w życiu Ani i Roberta - nie bądźcie obojętni - każda wpłata ma znaczenie. Razem możemy więcej. Nie zostawmy jej samej - proszę pomóżmy!

 

 

 

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 376

preloader

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • K
    Kasia

    Mocno tulę do serca całą rodzinę Roberta. To był wspaniały kolega!

    100 zł