Witam wszystkich bardzo serdecznie na mojej Zrzutce. Mam na imię Ania. Jestem uśmiechniętą mamą dwóch wspaniałych dziewczyn i kochaną żoną dla mojego męża. Powiem tylko, że zbieram na aparaty słuchowe dla siebie, ponieważ mój świat dźwięków powoli zanika. Niedosłyszę od dziecka, mój niedosłuch wciąż sie pogarsza, Obawiam sie ze za kilka lat juz nic nie będę słyszeć. Pierwsze badanie słuchu miałam dopiero w wieku 16 lat, kiedy sama zgłosiłam się do lekarza, ponieważ nie słyszałam nauczycieli w szkole. Niestety, jednak od zawsze miałam problem ze słuchem. Z dokumentacji medycznej wynika, gdy stawiałam się wcześniej u lekarzy, że mój niedosłuch zaczął się już w okresie niemowlęcym. Bardzo słabo słysząc ukończyłam szkołę i chciałam założyć rodzinę. Z biegiem lat mój słuch sie pogarszał, jednak moi Rodzice nie zadbali o to aby dobrze zdiagnozować mój słuch i go leczyć. Teraz to ja płacę za to ubytkiem 95 db niedosłuchu. Nie stać mnie na zakup aparatów, gdyż jest to ogromna suma jak dla mnie. Koszt dobrych aparatów słuchowych to około 5000 zł za jeden. Ja natomiast potrzebuję 2 sztuk. Od 2010 roku jestem Honorowym Dawcą Krwi. Jestem również zarejestrowana jako potencjalny Dawca Szpiku. Całe swoje życie pomagam innym włączając sie i organizując różne akcje charytatywne, lecz teraz ja znalazłam sie w sytuacji gdzie potrzebuje Waszej pomocy. Pozwólcie mi was usłyszeć. Z Uszanowaniem Wasza Ania. P.s Proszę, zostawcie komentarz wpłacając na moją zrzutkę, abym mogła potem podziękować.