Cześć!

Mam na imię Magda, w sportowych social mediach występuję jako Ruda Biega Jak Szalona. Możliwe, że znamy się z OCRów, biegów górskich, wspólnych treningów, albo po prostu z internetu :)

III Miejsce Elite Kobiet, Runmageddon Rekrut, Myślenice 2017

Jestem aktywną zawodniczką biegów z przeszkodami - swoją przygodę z nimi rozpoczęłam w 2015 roku i od tej pory zaliczyłam parędziesiąt startów, w kraju i za granicą. Ukończyłam po drodze kurs na Funkcjonalnego Trenera Personalnego, kurs Trenera OCR, szkolenie na licencjonowanego Sędziego OCR, szkolenie z Bootcampu i parę innych, mniejszych warsztatów związanych ze sportem. Prowadzę od lat treningi przygotowujące do startów w OCRach dla swojej poznańskiej drużyny Dirty Sparrows, choć jest tam mnóstwo fantastycznych i o wiele sprawniejszych ode mnie osób, od których to ja mogłabym się uczyć :)

Na swoim koncie mam trochę sukcesów, które cieszą każdego sportowca-amatora :) stawałam parokrotnie na podiach zarówno indywidualnie jak i drużynowo, wywalczyłam kwalifikacje do startów w imprezach rangi mistrzowskiej, dzięki czemu brałam udział w takich zawodach jak Mistrzostwa Europy OCR w Holandii w 2017 roku, Mistrzostwa Europy w Danii w 2018 roku, Mistrzostwa Świata w Wielkiej Brytanii w 2019 roku, a na Mistrzostwach Europy w Gdyni sędziowałąm pokonywanie przeszkód. Poza tym dużo chodzę i biegam po górach, zaliczyłąm dwa karkonoskie maratony - zdecydowanie lubię mieszać zawody na chwyt z zawodami na dreptanie górskich kilometrów :)

Mistrzostwa Świata pod Londynem, 2019

Pandemia sprawiła, że od 2019 roku nie odbyły się żadne zawody naszej dyscypliny w takich rangach, jednak kwalifikacje są ciągle aktualne, mimo paroktornego przekładania nadchodzących mistrzostw. Mam to ogromne szczęście być zakwalifikowaną do kolejnych Mistrzostw Europy OCR, jakie odbędą się w czerwcu we włoskim Val di Fiemme, co jest dla mnie doskonałym połączeniem biegu z przeszkodami i biegu górskiego :) Kwalifikacja obejmuje zarówno starty w kategorii wiekowej, jak i serii Elite, co jest spełnieniem marzeń każdej osoby startującej w tej dystyplinie i walczącej o jak najlepszy czas i pokonanie wszystkich przeszkód.

Na mecie z rodzicami, Runmageddon Gliwice 2021

W zeszłym roku w moim życiu zawodowym zaszły zmiany - postawiłam na własną działalność i rozwijam się jako ilustratorka, graficzka i projektantka ogrodów (taki mój zawód :)), jednak wiązało się to z koniecznością ograniczenia wydatków na biegi i treningi. Taka nasza polska rzeczywistość ;)

Biegi z przeszkodami to dośc drogi sport, a wyjazd na takie zawody za granicę to wydatek, na który samodzielnie nie mogę sobie w tej chwili pozwolić. O sponsorów wnaszej dyscyplinie nie jest łatwo - temat dopiero raczkuje, przed zawodnikami i organizatorami biegów jeszcze długa droga, żebyśmy byli traktowani poważnie, na równi z choćby siatkówką, piłką ręczną, czy lekkoatletyką.

Długo biłąm się z myślami, jednak po paru rozmowach z osobami, które mnie wspierają postanowiłam założyć zrzutkę na wyjazd na najbliższe Mistrzostwa Europy oraz treningi, które mnie do nich jak najlepiej przygotują.

Kwota jest szacunkowa i zakłada:

• przygotowanie treningowe w najlepszym dla mnie miejscu - klubie Hangar, w którym pod opieką wykwalifikowanych trenerów będę miała możliwość kompleksowej pracy nad siłą chwytu, wydolnością, stabilizacją, mobilnością, regeneracją i mindsettingiem - cztery miesiące, ok. 900 zł
• opłacenie startów w ME w formułach SHORT (550 zł) oraz TEAM (270 zł), opcjonalnie również STANDARD (770 zł)
• zapewnienie środków na przejazd tam i z powrotem - zależne ostatecznie od rodzaju przejazdu
• opłacenie noclegów i wyżywienia (zakładam, ze wyjazd potrwa parę dni dłużej, niż będą trwały same zawody)
• strój dedykowany polskiej reprezentacji - szacunkowo ok. 300 zł
• opłatę za badania u lekarza sportowego, które są wymagane przy rejestracji - ok. 170 zł
• resztę wydatków logistycznych, których na tę chwilę nie jestem w stanie jeszcze przewidzieć
• możliwe, że także start w którymś z krajowych biegów OCR, jakie odbędą się przed wyjazdem, żeby wdrożyć ducha rywalizacji i sprawdzić swoją formę

Mistrzostwa Europy w Esbjerg, Dania 2018

Całkiem możliwe, że czegoś niedoszacowałam, jednak każdy dodatkowy wydatek, jaki wyskoczy po drodze postaram zapewnić już sobie we własnym zakresie :)

Będę ogromnie wdzięczna za najdrobniejsze wsparcie! Człowiek coraz młodszy nie jest, świat jest pełen nieprzewidzianych wydarzeń, które krzyżują plany. Możliwe, że jest to dla mnie ostatnia okazja na reprezentowanie Polski na arenie międzynarodowej w dyscyplinie, którą ogromnie kocham, która dała mi ogromną dawkę siły i motywacji i dzięki któej poznałam najwspanialszych ludzi w życiu.

Chętnie odpowiem na wszelkie pytania, pogadam o treningach, wyjazdach, zawodach i drużynie. Jeśli jesteś z Poznania, interesują Cię OCRy i chciałbyś dołączyć do naszej małej spoleczności - odezwij się śmiało! :)

Uściski!

Ruda