Dług wobec Żabka Polska Sp. z o.o.
Dług wobec Żabka Polska Sp. z o.o.
Nasi użytkownicy założyli 1 234 205 zrzutek i zebrali 1 372 852 294 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam! Prowadzę sklep sieci Żabka w Kielcach przy ul. Żytniej 1G jako franczyzobiorca już od prawie półtorej roku. Niestety padłem ofiarą nieuczciwego pracownika, który okradał mnie przez rok czasu i wyprowadził ze sklepu kwotę, która oscyluje w granicach 70 tysięcy złotych. Do tej pory samemu udało mi się spłacić około 20 tysięcy złotych, jednakże to nie koniec mojego długu. Postaram się opisać, jak do tego doszło. Mianowicie pracownik, którego zatrudniałem był moim kolegą, którego znam około 5 lat. Tuż przed startem "mojego" biznesu zwrócił się do mnie o pomoc i możliwość zatrudnienia po tym jak niewiele wcześniej stracił dotychczasową pracę oraz niestety zmarła jego mama. Popadł w problemy związane z nadużywaniem alkoholu. Jako, iż jestem człowiekiem, który stara się pomóc w każdej sytuacji, niezależnie od tego, jaki jest mój aktualny stan majątkowy, POMOGĘ KAŻDEMU! Jednakże sam znalazłem się w sytuacji, w której potrzebuję pomocy. Mam 25 lat, nie pochodzę z zamożnej rodziny, do wszystkiego co mam doszedłem ciężko pracując. Mimo młodego wieku pracowałem już w wielu branżach, zaczynając od budowlanki na pracy biurowej kończąc. Biznes franczyzowy wydawał mi się ciekawym kierunkiem do rozwoju wiedzy w prowadzeniu swojego biznesu jednakowo pozwalając mi zachować bezpieczeństwo finansowe swoje i swojej rodziny. Mam również roczną córkę, dla której jestem w stanie oddać wszystko, jednakże nie chcę pozwolić na to, abyśmy z czasem przez długi, w które popadłem przez ww. złodzieja przestali być bez dachu nad głową. Sprawa oczywiście została zgłoszona na policję, jednakże nie będzie to trwało krótko, a w obecnej sytuacji liczy się dla mnie każdy dzień. Głupio mi zakładać taką zbiórkę, bo zawsze w podobnych sytuacjach starałem sobie z tym poradzić sam, jednakże w obecnej sytuacji nie jestem już w stanie tego zrobić. Nigdy takiej zbiórki nie organizowałem, w dodatku doskonale zdaje sobie sprawę z czasów, w jakich przypadło nam żyć. Wszelkiego rodzaju kryzysy, inflacja, a także wojna na Ukrainie i masa ludzi potrzebująca pomocy. Mimo, iż dla mnie również nastały ciężkie czasy to i tak pomagam innym, między innymi właśnie ludziom z Ukrainy. Prowadząc sklep w centrum Kielc często do mnie tacy ludzie przychodzą. Zawsze mogą liczyć na jakiś posiłek, jak i również ubrania. Do tej pory oddałem również część odzieży dziecięcej potrzebującym dzieciom z Ukrainy z których po prostu moja córka wyrosła. Jednak i nade mną pojawiły się czarne chmury, z którymi nie jestem w stanie się uporać i dlatego zorganizowałem tę zbiórkę. Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Zostawiam tu również kontakt mailowy do mnie, więc jeśli ktoś chciałby usłyszeć więcej z tej historii to zapraszam do kontaktu:
Nie jest to żaden fejk, dlatego udostępniam kontakt, a także powyżej adres sklepu, w którym można mnie spotkać osobiście i porozmawiać.
Jeszcze raz z góry dziękuję wszystkim, którzy zdecydują się wesprzeć mnie w takiej sytuacji.
Pozdrawiam :)
Dominik Stramski
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymaj, bliżej do celu.