Witam wszystkich serdecznie.

Mam na imię Monika i od 5 lat jestem wolontariuszką w Schronisku dla bezdomnych zwierząt w Dobrej koło Szczecina. Zajmuje się kocia strefa🙂.

Jak wiecie schroniska wypełnione są niechcianymi, schorowanymi psami i kotami.

Są to dysplazje stawów, duże zmiany kostne, ból, amputację kończyn. Dobrego wszystkiego dochodzi depresja i apatia.

Ciężko się patrzy na ich cierpienie.

Jeden z naszych podopiecznych Diego został porzucony w chorobie przez tzw opiekuna. Jego stan fizyczny w opłakanym stanie. Kości powykrzywiane , siedzenie , leżenie a już nie mówię o chodzeniu to męczarnia. Psychika poszarpana i zmaltretowana przez człowieka.

Przemiła Pani Gosia postanowiła charytatywnie pomoc temu wielkiemu o gołębim sercu psu. Już po drugim zabiegu ku naszemu zdziwieniu poczuł ulgę, potrzeby fizjologiczne załatwiał jak typowy pies. Widać było że odczuł ulgę.

Przed Diego jeszcze kilka takich spotkań. Potem zajmiemy się złamanym sercem i depresja.

Konkretne korzyści z terapii

   wzmacnia kości

  regeneruje chrząstkę i stawy

  przyspiesza gojenie

  usprawnia trawienie, łagodzi kolki

  wspomaga pracę układu krążenia

  rozluźnia i relaksuje

Dlatego proszę dołóżcie swoją cegiełkę. Dołączycie do nas w tej zbiórce .

Dziękuję w imieniu zwierzaków.