Postawić psinkę na nogi
Postawić psinkę na nogi
Nasi użytkownicy założyli 1 278 474 zrzutki i zebrali 1 495 526 011 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności9
-
Po ciągłych lekarzach i fizjo przyszedł czas na trochę odpoczynku dla nas i przede wszystkim dla Pepisi 😊😊 Wakajki nad morzem 🫶🫶🐶 Pepcia zachwycona
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Dzień dobry wszystkim dobrym duszyczkom. Nazywam się Peppa i dwa tygodnie temu skończyłam 3 latka. Moje życie diametralnie się zmieniło odkąd rok temu trafiłam do moich nowych rodziców Karoliny i Kamila . Ze strasznych warunków pseudo hodowli uratowali mnie Oni...moi kochani rodzice . Jednak nie długo było nam cieszyć się sobą , ponieważ dwa dni temu stała się tragedia. Nie wiem jak to się stało , ale zepsuł mi się kręgosłup. Mamusia i tatuś odrazu jak się zorientowali , że coś jest zemną nie tak zabrali mnie do lekarza. To zaczęło się w czwartek (20.06.2024rok ) w piątek (21.06.2024 rok) mamusia odrazu zabrała mnie do weterynarza. Po pakiecie badań i zbadaniu mnie Pani doktor powiedziała ,że boli mnie bardzo , bo zrobiłam siebie krzywdę w kręgosłup,ale że nie wygląda to aż tak źle i od poniedziałku (24.06.2024 rok ) miałam rozpocząć fizjoterapię z bardzo sympatyczna Panią Ulą. Niestety w nocy z piątku na sobotę (21/22.06) bardzo mi się pogorszyło. Straciłam czucie w tylnych łapkach , czułam ogromny ból , bardzo cierpiałam . Rodzice odrazu to zauważyli i tatuś nawet nie poszedł do pracy ,aby zabrać mnie na rękach do Pani doktor. Niestety dziś (22.06) u Pani weterynarz okazało się ,że mój stan na tyle się pogorszył ,że nie można już zwlekać i rodzice muszą zdecydować ,czy mnie ratować . ( Kwota kolosalna ) Nie wahali się ani chwili . Wsadzili mnie do auta i odrazu pojechaliśmy 100 km (Z Piły do Poznania -najbliższa klinika z tomografem ) do dużej lecznicy w Poznaniu . Już mnie tak bolało ,że nawet nie wiem jak minęła trasa. Rodzice byli przerażeni ale bez względu na wszystko chcą mnie ratować (tatuś z mamusia i ze mną mieszkają w wynajmowanym mieszkaniu i zarabiają najniższą krajowa ) bardzo mocno ich kocham , a oni kochają mnie. Teraz (22.06-18:00) jestem już po tomografie komputerowym i zabierają mnie na stół operacyjny. Oczywiście Pan doktor zadzwonił do rodziców i wszystko im wyjaśnił by się nie martwili za bardzo ,ale wiem że i tak się bardzo martwią . Ale ja wiem że będzie wszystko dobrze ,chciałabym tylko rodzicom troszeczkę pomoc i poprosić wszystkie dobre duszyczki by jeśli mogą troszkę wspomogli rodziców . Sam koszt kliniki to około 7500 zł. Do tego dochodzą leki , późniejszą rehabilitacja (około 1200) przejazdy do miasta oddalonego o 100 km , badania kontrolne . Wiem że rodzice zrobią dla mnie wszystko i porusza niebo i ziemię ,abym wyzdrowiała . Proszę pomóżcie im postawić mnie na nogi i dalej cieszyć się życiem . Z góry za wszystko bardzo serdecznie dziękuję . Jak już rodzice zabiorą mnie z kliniki oczywiście wszystkie zdjęcia rachunków będą wstawione . Na razie jest to co zostało już wykonane . Dziękuję bardzo jeszcze raz . Peppa 3 latania buldożka francuska.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Lokalizacja
Oferty/licytacje 1
Kupuj, Wspieraj, Sprzedawaj, Dodawaj.
Kupuj, Wspieraj, Sprzedawaj, Dodawaj. Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze żadnych ofert/licytacji.
Zdrówka dla piesełka ❤️
Bardzo , bardzo dziękujemy ❤️❤️❤️🫶🐶
Wracaj do zdrówka. Pozdrawiam Louis 🐾🐾🐾
Z całego serduszka dziękujemy 🥹🥹❤️
Z całego serca dziękujemy ❤️🥹 w imieniu naszym a w szczególności Peppy ❤️