Rodzina vs czas
Rodzina vs czas
Nasi użytkownicy założyli 1 263 714 zrzutek i zebrali 1 453 673 666 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Jako osoba prywatna - biorąca udział w wielu projektach jako wolontariuszka, mamy zaszczyt spotykać wiele wspaniałych Rodzin. Z różnymi problemami i różnymi lekcjami, jakie mają nam do przekazania. Tym razem trafiliśmy do malutkiej wioski na końcu świata. To w niej, w otoczeniu łąk i lasów, mieści się mały domek. Dom w którym pachnie obiadem i od progu czuć wszechobecną miłość. Mieszka w nim szczęśliwe małżeństwo z dwójką wspaniałych córek. Do niedawna wiedli spokojne życie, jak tysiące rodzin w naszym kraju.
Niestety niedawno los postanowił sprawdzić siłę przysięgi małżeńskiej w najcięższych warunkach. Słowa „w zdrowiu i w chorobie” głośno wybrzmiewają w głowie Pani Joli, żony Pana Waldka. W przeciągu kilku miesięcy życie Rodziny zostało obrócone o przysłowiowe 180 stopni.
Wszystko za sprawą tajemniczej choroby Pana Waldka. Od listopada ubiegłego roku, wyścig z czasem nabiera tempa. U męża Pani Joli zdiagnozowano chorobę Creutzfeldta i Jacoba. Choroba ta niszczy ośrodkowy układ nerwowy, zabierając po kolei wszystkie funkcje zdrowego organizmu. Charakteryzuje się niszczeniem istoty szarej w kory mózgowej i sprawia, że mózg zaczyna przypominać gąbkę… Początkowo pojawiają się zaburzenia równowagi i kolejno atakuje wszystkie czynności życiowe pacjenta, czyniąc go osobą całkowicie zależną od innych. Występują drżenia ciała, zaburzenia widzenia i koordynacji, upośledzenie funkcji psychosomatycznych… Wszystko dzieje się w zastraszającym tempie i tylko bardzo intensywna rehabilitacja, jest w stanie spowolnić postęp choroby. Spowolnić, a tym samym cieszyć się obecnością ukochanej osoby dłużej niż zakładają lekarze.
Niestety opieka nad Panem Waldkiem, pochłania większość dochodów rodziny. Codzienna rehabilitacja to koszt ok. 100 zł, co w tygodniu daje już kwotę 700 zł, a w skali miesiąca 2800… Do tego dochodzą koszty środków pielęgnacyjnych i specjalnych odżywek, które są niezbędne do życia Pana Waldemara. Koszty są bardzo duże, zważywszy na to, że Pan Waldemar już nie zarobi na utrzymanie rodziny, a Pani Jolanta nie może zostawić męża samego i pójść do pracy.
Nadszedł czas, abyśmy wsparli tą Rodzinę w codziennej walce i pokazali, że miłość ma różne wymiary. Że jesteśmy w stanie kochać i współczuć osobom, których nie znamy. Dziękujemy za każdy grosik, który Pani Jolanta będzie mogła przeznaczyć na rehabilitację Pana Waldemara. Pamiętajmy tylko, że czas w tym wypadku jest wyjątkowo cenny…
*imiona zostały zmienione w celu zachowania anonimowości rodziny

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.