Witam moze i kwota nie duża ale dla nas "mojej rodziny" problematyczna . moja mama ma 57 lat wziela kredyt jakies 3 lata temu zeby miec gdzie mieszkac poniewaz moje "kochane rodzenstwo " narobilo nam długów nie placac za wlasnosciowe mieszkanie kiedy mama wyjechala do pracy do innego miasta . Ja majac w tedy niespelna 17 lat nie bylam w stanue nic zrobic teraz z reszta tez nie mam jak jej pomóc mam 16 miesieczna coreczke i do puki nie skonczy 3 latek nie moge isc do pracy bo tu gdzie mieszkam na panstwowy zlobek czeka sie rok a na prywatny mnie nie stac wracajac do sedna mama jezdzi za granice do pracy opiekowac sie starszymi . wiekszosc ludzi powie swietna praca ale nie ci ktorzy mieli z nia doczynienia praca jest ciezka jak i fizycznie tak i psychicznie mama nie musiala by jezdzic gdyby nie ten kredyt bo mogla by sobie spokojnie pracowac w polsce jak by ktos chcial wiekszego mojego wybebeszenia mozna pisac napewno odpisze