Basia ma 39 lat, ma 2 wspaniałe córeczki: 12 letnia Julkę oraz 4 letnia Karinkę. Basia w 2021roku zachorowała na nowotwór piersi. Po operacji i długiej chemioterapii małymi krokami wracała do zdrowia. Kiedy wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze, choroba uderzyła że zdwojoną siłą 😔 W styczniu 2023r. Basia trafiła do szpitala z silnym bólem kręgosłupa, niestety okazało się że są to przerzuty na kości. Po operacji kręgosłupa jest sparaliżowana od pasa w dół, nie może samodzielnie usiąść na wózku inwalidzkim. Na ten moment jest przykuta do łóżka, aby mogła zrobić jakiekolwiek postępy potrzebna jest codzienna rehabilitacja, ta na NFZ niestety jest niewystarczająca. Przy Basi cały czas jest mąż Sławek, który prawdopodobnie będzie musiał zrezygnować z pracy, wtedy rodzina zostanie bez podstawowego źródła dochodu. Dlatego potrzebna jest pomoc ludzi dobrej woli, pomóżmy Basi odzyskać sprawność ❤️❤️ Każda złotówka ma znaczenie ❤️