Aktualnie wynajmujemy bardzo tanio kawalerkę z partnerem.

Wcześniej były to pokoje w mieszkaniach z obcymi osobami.

Oczywiście nie twierdzimy, że rodzice chcą dla nas źle :)

Jesteśmy wychowani w duchu masz 18 lat to radź sobie...

Radzimy... Skończyliśmy liceum wyprowadziliśmy się.

To co uda się odłożyć przeznaczone jest np. na dentystę itd.

Ci którzy opuścili rodzinne gniazdo w młodym wieku wiedzą jak ciężko jest się samodzielnie utrzymać.

Dowiedzieliśmy się, że przez wieloletnią pracę jest możliwość wzięcia kredytu.Ucieszyliśmy się tym bardziej, że rata kredytu byłaby mniejsza niż koszt najmu! Jednak nie mamy wystarczająco na wkład własny. Planujemy kupno baaaardzo małego mieszkania 2 pokojowego(możliwość wynajmu pokoju w razie jakby było ciężko spłacać ratę :) )

Ciężko nam uzbierać...

Zaczynamy tracić nadzieję, że kiedyś będziemy mieszkać na własnym.

Jeśli zechcesz nam pomóc będziemy bardzo wdzięczni :)

Wierzymy, że karma wraca. Jesteśmy uśmiechniętymi młodymi ludźmi, którzy się nie poddają.

Jak pomagamy my? Kupujemy chleb, oddajemy posiłki ludziom, którzy proszą nas o nie na ulicy.

Oddajemy nie używane rzeczy.

Przychodzi facet do Urzędu Pracy i pyta:

– Czy jest dla mnie jakaś praca?

Urzedniczka odpowiada mu:

– Tak. 10 000 zł zarobków co miesiąc, firmowy samochod, firmowy telefon, mieszkanie, coroczne wakacje z firmy…

– Pani chyba zartuje? – mówi zdziwiony koleś.

– Tak, ale to pan pierwszy zaczął..

Życzymy Wam uśmiechu na co dzień oraz tego abyście dążyli do swoich marzeń!

Wierzymy w siłę internetu! :)