Hej Kochani.

Mam na imię Magda, a celem mojej zbiórki jest jak najszybszy zakup aparatów słuchowych dla mojego brata- Kamila.

Kamil ma 27 lat. Choruje na zespół Downa, zespół Gilberta, niedobór czynnika XI, padaczkę oraz przewlekłe zapalenie uszu.

I do przewlekłego zapalenia uszu chce nawiązać:) Kamil jest po tympanotomii przedniej prawostronnej oraz redrenażu wentylacyjnym prawostronnym. To najświeższe informacje.

Niestety Kamil od 2001 roku cały czas ma nawracające problemy ze stanem zapalnym uszu. Ze względu na nieprawidłową budowę kanałów słuchowych, obecność ziarniny oraz upośledzenie umysłowe stan zapalny jest niemożliwy do opanowania. Kamil nie współpracuje z lekarzami:( Każde zaglądanie do ucha czy badanie musi odbywać się w narkozie. Kamil urodził się z wadą serca ( był operowany tuż po urodzeniu)w związku z czym kolejne znieczulenia są obarczone coraz większym ryzykiem. Ziarnina nawraca za każdym razem jak tylko lekarzom uda się ją usunąć. I tak mniej więcej co 1-2 lata Kamil ląduje w szpitalu- najczęściej w Światowym centrum Słuchu w Kajetanach. Trwająca tyle lat walka uniemożliwiała noszenie aparatów słuchowych przez ostatnie 12 lat.Ze względu na pogłębiający się niedosłuch Kamil jest nerwowy i ma problemy z funkcjonowaniem w placówkach dziennego pobytu. Nie słyszy co mówią do niego inni, denerwuję się gdy czuje się niezrozumiany (jego wymowa jest niewłaściwa, bo niewłaściwie słyszy słowa, które do niego docierają) lub gdy nie rozumie co mówią do niego inni. Często się przez to zamyka w sobie, ucieka, a sytuacje do których doprowadza brak porozumienia między nim a innymi coraz częściej doprowadza do niebezpiecznych sytuacji.

Na ten moment- badanie z 06/06/2022- wartości progów słyszenia wyznaczone na podstawie fali V są następujące:

-przewodnictwo powietrzne :

ucho prawe: 0,5 kHz-brak; 1kHz- 90; 2-4 kHz-80

ucho lewe: 0,5 kHz-brak; 1kHz- 70; 2-4 kHz- 60.

-przewodnictwo kostne :

ucho prawe: 1kHz-50; 2-4 kHz- 40

ucho lewe: 1kHz-50; 2-4 kHz-40.

Badanie słuchu u Kamila jest ciężkie w ocenie, bo nie do końca rozumie polecenie pani prowadzącej badanie i reaguje zupełnie nieadekwatnie i za każdym razem inaczej. Podczas przymiarek aparatów w czerwcu tego roku Kamil płakał się ze szczęścia, że wszystko słyszy i serce pękało na kawałki jak Pani poprosiła o ich zdjęcie z uszu. Kamil bardzo chciał je zostawić i w końcu słyszeć.

Lekarze podjęli decyzję, że mimo niedoleczone stanu zapalnego wskazane jest zastosowanie aparatów.

Aparaty, które są dedykowane dla Kamila to aparaty Oticon Xceed i takie mamy zakupić.

Koszt aparatów to w przybliżeniu około 10 tyś złotych.

To nie jest kwota, która zabija, nasza mama jest w stanie ją odłożyć, ale czas jaki potrzebuje na uzbieranie pełnej kwoty może być krótszy z Wasza pomocą.

Proszę przyłączcie się do zbiórki.

Magda.