Jesteśmy muzeum wpisanym do rejestru Ministerstwa Kultury od 2016 roku. Wcześniej byliśmy grupą entuzjastów zabytkowej motoryzacji, których łączyła wspólna pasja. W 2018 roku wspólnie z Fundacją Ochrony Zabytków Przemysłu i Techniki rozpoczęliśmy tworzenie najbardziej niezwykłej wystawy motoryzacyjnej w Hali Lakierni FSO. Mimo braku jakiegokolwiek wsparcia ze strony instytucji udało się nam otworzyć ekspozycję ponad 170 zabytkowych pojazdów. Dzięki zaangażowaniu osób, które uwierzyły, że można coś zrobić a nie tylko narzekać, w czerwcu 2019 ruszyliśmy z ogromnym ładunkiem pozytywnej energii. Działaliśmy do zimy, gdy postanowiliśmy przebudować wystawę tak aby jeszcze więcej zabytków mogło was cieszyć. Pracowaliśmy ciężko do marca, kiedy wszyscy wiemy co się wydarzyło w naszym kraju. Prace przerwaliśmy ale tylko na chwilę. Od końca kwietnia wznowiliśmy działania. W mniejszych grupach, wolniej ale ciągle do przodu. Niestety Lublin, który od początku naszej działalności przewiózł niezliczoną masę samochodów uległ awarii. Nie muszę chyba pisać co w obecnej sytuacji oznacza to dla nas. Mimo, że niektórzy twierdzili, że jego miejsce już dawno było w muzeum to z braku lepszej alternatywy używaliśmy go dość intensywnie. Co dalej? Nigdy do tej pory nie zwracaliśmy się do was z prośbą o pomoc finansową ale w obecnej trudnej sytuacji niestety chyba nie mamy innego wyjścia. Wiemy, że możemy na was liczyć w wielu kwestiach, więc może taka forma wsparcia również będzie możliwa. Nie wiem ile uda nam się zebrać, czy będzie to kwota za którą uda nam się kupić nowszą lawetę, jeśli nie to może uda się chociaż wyremontować silnik a jeśli suma będzie niewielka to może starczy na konsultację u psychiatry, który wybije mi stare graty z głowy.

Tak czy inaczej pieniądze z tej zbiórki przeznaczymy na odświeżenie parku maszyn, którym wozimy obecnie zabytki