id: 8gs7h3

Paczka z jedzeniem na ratunek

Paczka z jedzeniem na ratunek

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 150 680 zrzutek i zebrali 1 196 160 921 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Drodzy Darczyńcy!!!


    Dziękujemy za wszystkie wpłaty. To dla nas wielka pomoc!


    Razem z wpłatami na konto zebraliśmy 31 268 złotych. Będziemy teraz mogli przygotować paczki z jedzeniem dla 1250 naszych podopiecznych.


    Prosimy pamiętaj o tych, którzy nadal potrzebują jedzenia. Zawsze możesz pomagać. Wejdź na www.bzsos.pl.

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Pomóż tym, którzy nie mają co jeść.


Jaki jest problem?


W ciągu ostatniego miesiąca do naszych drzwi zapukało prawie 3000 nowych osób w potrzebie.

Przyszły do nas, bo nie mają co jeść. Nie mają, co jeść, bo straciły pracę. Ich życie nagle się zmieniło. Przestali czuć się bezpiecznie. Pojawiły się niepewność i strach jak będą dalej żyć.

Każda z tych osób potrzebuje jedzenia, by przetrwać. My chcemy im je dać, żeby mogli nakarmić siebie, swoje rodziny. By odzyskali nadzieję, poczucie bezpieczeństwa i godność.

Dla nas to duże wyzwanie. Bez Twojej pomocy nie sprostamy mu.

 

Czego pilnie potrzebujemy?


Potrzebujemy pilnie skompletować paczki z trwałą żywnością, dzięki której nasi nowi podopieczni przygotują posiłki dla siebie i swoich rodzin.

W takich paczkach będziemy rozdawać: mąkę, kaszę, ryż, makarony, cukier, olej, konserwy oraz przetwory owocowe i warzywne.

 

O co Ciebie prosimy?


Prosimy KUP PACZKĘ Z JEDZENIEM NA RATUNEK, a my przekażemy ją tym, którzy teraz naprawdę jej potrzebują, by dalej godnie żyć.

 

Dlaczego potrzebujemy tej pomocy teraz?


W naszym magazynie nie mamy żywności dla wszystkich, którzy nas o nią proszą. Na co dzień pomagamy 56 000 osób. To dla nich pozyskujemy żywność od producentów, rolników, dystrybutorów i sieci handlowych. Dwa razy do roku dużym zastrzykiem są dla nas Zbiórki Żywności w marketach.

W tym roku epidemia zmieniła naszą bankową rzeczywistość. I to dwojako. Po pierwsze nie odbyła się Wielkanocna Zbiórka Żywności. A to oznacza, że w naszym magazynie brakuje żywności z długą datą przydatności. Po drugie, od 15 marca codziennie dzwonią do nas osoby, które wcześniej nie potrzebowały naszej pomocy. Proszą o jedzenie. A my go dla nich nie mamy.


Co mówią nasi podopieczni? Poznaj ich historie.


Nasi podopieczni nie chcą pokazywać swoich twarzy. Nie chcą mówić o sobie. Wstydzą się. Nie chcą, żeby ktokolwiek ich rozpoznał. Z trudem udało nam się nakłonić ich do zwierzeń.


Pan Aleksander: przyjechałem do Warszawy. Łapałem się każdej pracy: budowa, sprzątanie. Wszystko umiem zrobić, nie wybrzydzam. Ważne, żeby były pieniądze na jedzenie, na ciuchy. Teraz praca się skończyła. Nikt nie potrzebuje do pracy ludzi takich jak ja. Wstyd mi prosić o pomoc. Póki mogłem radziłem sobie sam. Jak tylko będzie praca, to zarobię i znowu sam będę kupował jedzenie. Nie chcę nikogo prosić, ale jestem głodny. Chciałbym wrócić do domu, do rodziny. Powiedzieć im, że sobie radzę. Teraz się do nich nie odzywam, bo co im powiem?”


Pan Jerzy: "Zarabiam na handlu kwiatami, ale to ile udaje mi się zarobić nawet nie wystarcza mi na życie codzienne. Inwestuję pieniądze w kwiaty, ale teraz nikt ich nie kupuje i wszystko przepada. Teraz nie mam dalszego planu ani siły. Coraz bardziej mnie to irytuje…. Myślę, że zanim będzie normalnie minie bardzo dużo czasu. Paczki bardzo mi pomagają. Wiadomo dlaczego tyle ludzi po nie przychodzi.”


Pan Piotr: „Było mieszkanie i praca. Teraz nie mogę nawet jechać do rodziny. Miałem pracę z kwaterunkiem jako pomocnik w kuchni. Jak straciłem pracę, to i mieszkanie. Nie dano mi nawet czasu na zabranie wszystkich moich rzeczy. Teraz mam gdzie mieszkać dzięki pomocy znajomych. Nie mam żadnych dochodów. Żyję z paczek z jedzeniem, które dostaję. Boję się, że to potrwa jeszcze długo, nie mam pojęcia, co ja wtedy zrobię.”


Dlaczego właśnie nam warto pomóc?



Od ponad 25 lat jesteśmy ostatnią deską ratunku dla wszystkich, którzy nie mają co jeść. Przez te wszystkie lata przekazaliśmy miliony ton jedzenia. Pomogliśmy tysiącom potrzebujących. Wiemy jak to się robi.

Wiemy też, że jedzenie to coś bez czego nie można się obyć. Dając ludziom żywność, dajemy im również poczucie bezpieczeństwa, nadzieję na przetrwanie i zwracamy im godność.

Teraz również Ty możesz pomóc. Po prostu kup paczkę z jedzeniem dla potrzebujących.

To proste dla Ciebie, a bezcenne dla innych.


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Oferty/licytacje 1

Kupuj, Wspieraj.

Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej

Nieaktywne
Inne
Magnes na lodówkę
Będziemy wdzięczni za każdą wpłaconą kwotę, bo to wielka pomoc dla naszych podopiecznych.85 złotych to koszt paczki dla rodziny.Wszystkim, którzy wpła...
85 zł

Kupione 60

Zakończona

Wpłaty 667

preloader

Komentarze 3

 
2500 znaków