Krótko o mnie

Hej! Mam na imię Max i jestem trans chłopakiem w trakcie diagnostyki. Najważniejszym krokiem, jaki chcę wykonać w mojej tranzycji medycznej jest podwójna mastektomia – wygląd mojej klatki piersiowej sprawia mi ogromny dyskomfort i wstrzymuje mnie przed prezentowaniem się publicznie jako osoba, którą naprawdę jestem. Nie mam wsparcia w rodzinie, a ponieważ rozpoczynam studia i muszę utrzymać się po części z własnych środków, nie będę w stanie zaoszczędzić z moich zarobków kwoty potrzebnej na zabieg. Jeśli chcesz przeczytać więcej o mojej historii, opisuję ją w kolejnych akapitach; jeżeli nie, już teraz proszę Cię o pomoc w zebraniu środków na mastektomię i zapraszam do zapoznania się z własnoręcznie narysowanymi naklejkami, które oferuję w ramach podziękowania za Twoje wsparcie. Dziękuję za każdą otrzymaną kwotę!

Moja historia

Już pod koniec podstawówki zorientowałem się, że nie jestem dziewczyną. Zaakceptowanie samego siebie zajęło mi rok, ponieważ wmawiałem sobie, że przecież nie mogę być trans i na siłę staram się być inny od wszystkich. Po dwóch latach od coming-outu do samego siebie zdecydowałem, że nie potrafię już dłużej funkcjonować w społeczeństwie jako dziewczyna i rozpocząłem tranzycję społeczną – powiedziałem o sobie najpierw rodzicom, a następnie kolegom i koleżankom z klasy oraz nauczycielom. W szkole zostałem przyjęty bardzo pozytywnie, jednak w domu niestety było inaczej. Mimo, że od mojego coming-outu mijają już 2 lata, rodzice nadal nie pogodzili się z moją identyfikacją; nie mogę liczyć na ich wsparcie w procesie tranzycji.

Udało mi się jednak przekonać rodziców, aby pozwolili mi kupić binder – bieliznę służącą do spłaszczania klatki piersiowej. Od tego zakupu minęło już kilka lat, a ja nie rozstaję się z binderem ani na dzień (chyba, że akurat jest w praniu). Bez założenia go, nawet nie wychodząc z domu czuję się okropnie. Noszenie tego typu bielizny niesie jednak ze sobą pewne ryzyko; uciskanie klatki piersiowej przez więcej niż 8 godzin dziennie może niekorzystnie wpłynąć na zdrowie, a jeżeli zmiany wywołane przez binder będą wystarczająco poważne, może wiązać się to z dyskwalifikacją z zabiegu mastektomii. Z tego powodu zależy mi, aby jak najszybciej wykonać ten krok.

W październiku 2023 rozpoczynam studia wiążące się z wyprowadzką. Mam zapewnione miejsce zamieszkania, jednak inne koszty będę ponosić z własnej kieszeni. Moja obecna praca zapewni mi wystarczająco środków na życie, jednak trudno będzie mi samodzielnie zaoszczędzić kwotę pokrywającą mastektomię – jest to wydatek rzędu kilkunastu tysięcy złotych.

Nie oczekuję uzbierania całej kwoty, ale każdy przekazany pieniądz pomoże. Dzięki Twojemu wsparciu wreszcie będę mógł żyć jako osoba, którą naprawdę jestem.