✨️„Co za anielski głos!”

✨️„Czy Ty wydałaś już swoją płytę?”

✨️„Gdzie można znaleźć Twoje nagrania?”

✨️„Odkąd usłyszałam tę mantrę w wykonaniu Majki, przestałam słuchać innych. Jednak energia w śpiewie Majki jest niepowtarzalna…”

Długo mogłabym jeszcze sypać przykładami wypowiedzi, jakie kierowane były bezpośrednio do Majki lub w rozmowach kuluarowych na jej temat. Wszystkie sprowadzały się do jednego: zachwyt nad talentem oraz chęć przebywania w wibracji mantr i bhajanów śpiewanych przez Maję. Z jej głosem, gitarą i miłością do śpiewu mantr spotykać się możemy regularnie podczas organizowanych przez nią kręgów wspólnego śpiewania tych szczególnych pieśni mocy lub podczas koncertu mis tybetańskich i gongu (wizytówką Majki jest „wisienka na torcie” w postaci kojącej mantry zaśpiewanej pod koniec takiego wydarzenia).

„To kiedy w końcu nagrasz tę płytę?”

Cóż…

Na pytanie czy prośbę o wydanie CD, Majka odpowiada zwykle nieco wymijająco...

Poza pięknym głosem, talentem, charyzmatyczną grą na swojej dwunastostrunowej gitarze i poza wspaniałą energią, którą emanuje szczególnie przy śpiewaniu, Majka ma coś jeszcze. Skromność. W tym przypadku jest to pewna przeszkoda na drodze do zrealizowania projektu pt. „własny krążek”. Tę skromność mamy szansę na chwilę przekrzyczeć, dając jasny komunikat:

Maja! To jest Twój czas na nagranie płyty. Dla siebie, dla nas. Jesteśmy tu i czekamy. WSPIERAMY! Daj się usłyszeć szerszej publiczności. Niech mantry i bhajany w Twoim wykonaniu lecą w świat. Prosimy i pomożemy!

Jeśli czujesz tak, jak ja i jeśli chcesz wesprzeć Maję w realizacji tego projektu, to myślę, że zbliżające się urodziny są doskonałym pretekstem, by zawalczyć o marzenia Majki. 🥳🎶

Tak, wiem, że nagranie płyty leży w sferze marzeń mojej Przyjaciółki – choćby dlatego, by móc odpowiedzieć na te nasze liczne prośby o CD.

Wyślij ciepłe myśli, zasilając swoją energią ten piękny cel. Dziękuję. ✨️🙏🏽✨️

Jeśli możesz, dorzuć się do tej zrzutki, bo – chcąc nie chcąc – żyjemy w świecie materii, a wejście do studia nagrań to naprawdę spore przedsięwzięcie finansowe. Zwłaszcza dla kogoś, kto w życiu stawia na pomoc innym, rozwój duchowy i wszystko to, co stoi jednak w pewnej opozycji do zbijania kokosów 😉 Maja często powtarza, że woli gromadzić środki na innym koncie  - symbolicznie wykonując gest wskazujący w kierunku nieba 😊

To jest czas na to, by wróciło do Majki to, czym dzieli się z innymi. Dobro. Pomóżmy jej w realizacji marzenia. Wiem, że wielokrotnie Maja nagrywała po nocach mantry na prośbę różnych osób, które akurat poczuły tę szczególną moc podczas wspólnego kręgu czy wspomnianego koncertu i zapragnęły pozostać w wibracji nie tylko samego utworu, ale właśnie głosu Majki i jej gry na gitarze. Maja z otwartością odpowiada zawsze na te prośby, nie oczekując czegokolwiek w zamian. Cieszy się, że spotyka ludzi, którzy czują potęgę tych szczególnych pieśni i chcą doświadczać ich działania.

Niech więc tak będzie. Niech mantry lecą w świat na nagranym w studiu profesjonalnym krążku.

Za Twoją energię i dobre kreujące myśli – pięknie dziękuję! 🤗

Za Twoją cegiełkę – pięknie dziękuję. 🤗

Wszystko, co wysyłasz, niech wraca do Ciebie zwielokrotnione!

Z miłością i wdzięcznością ❤️🙏🏽

Kamila

A jeśli jesteś tu „przypadkiem” (te jednak nie istnieją…) i nie znasz Majki, to podejrzyj jej profil na FB. Zobacz, czym żyje na co dzień. Poczuj tę energię…✨️

https://www.facebook.com/ewamajka.zell/