Dzień dobry, mam na imię Alan, mam 28 lat. Zrzutka miała być moją ostatnią deską ratunku i niestety faktycznie tak się stało, gdyż moje problemy zdrowotne w rażącym tempie zaczęły się pogłębiać. Od dłuższego czasu cierpię z powodu przepukliny w górnym odcinku kręgosłupa. 10 Października po prześwietleniu usłyszałem, że lekarz daje mi maksymalnie dwa tygodnie. Dwa tygodnie na zoperowanie tego, co może mi odebrać możliwość poruszania się w taki sposób, w jaki poruszałem się do tej pory. Dla kogoś, kto aktywnie uczęszcza na treningi i w każdej wolnej chwili wpada na salkę, te słowa brzmią jak wyrok. Groził mi niedowład kończyn - a przecież właśnie zdałem egzamin po długim szkoleniu w moim wymarzonym zawodzie - miałem zostać barberem. Wszystko to prysło, bo operacja okazała się tak kosztowna, że niemożliwym wydaje się wyjście z tego. Przepuklina, której nacisk na rdzeń kręgowy na dzień dzisiejszy spowodował już częściową utratę czucia w moich dłoniach oraz niedowład kończyn, który skutkuje dużym problemem z poruszaniem się, stała się moim wyrokiem. Mam problem z poruszaniem się, nie wspominając już o swobodnym funkcjonowaniu na codzień. Niezbędna jest operacja w trybie pilnym, co orzekł również neurochirurg w dniu 27 grudnia w Opolu. Chciałbym poddać się operacji i wrócić do pełnej sprawności, ale brak tak dużych środków uniemożliwia mi leczenie, co niestety może spowodować nieodwracalne szkody i skutkować całkowitym paraliżem. Ciężko o tym pisać, bo zawsze byłem osobą empatyczną, wyciągałem rękę do innych, nie zostawiałem w potrzebie ani kolegów ani znajomych, starałem się zawsze pamiętać o tym że kiedyś tej pomocy mogę potrzebować ja. Dziś, kiedy faktycznie jej potrzebuję... okazuje się że nie mam na kogo liczyć. Nie chcę być dla nikogo obciążaniem ani problemem, a czas odgrywa tu największą rolę, jeśli nie podejmę się operacji nigdy już nie będę w stanie żyć normalnie. Mój stan uniemożliwia mi już podjęcie jakiegokolwiek zatrudnienia, dlatego proszę o pomoc tutaj...Chciałbym wrócić do pracy, na treningi, a przede wszystkim do pełnej sprawności aby móc żyć normalnie i nie prosić już o pomoc. Operacja i rehabilitacja jeszcze może uratować wszystko. Pozdrawiam i z całego serca dziękuję za wsparcie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Od Alana dla Alana 😉 Powodzenia
Trzymam kciuki.
Trzymam kciuki 😇Powodzonka i trzymaj się 🙂
Trzymaj się ty mi dużo pomogłeś a dobro wraca♡♡♡
Kochana 🥺🥺❤️ bardzo dziękuję