Hej, witajcie.

Wracam znów do Was z prośbą o pomoc w zebraniu na badania kontrolne Bambi.

Zakończył on leczenie ciężkiej choroby jaką jest FIP, niedługo kończy okres obserwacji i ważne jest, aby wykonac pełne badania krwi oraz USG, gdzie na to drugie musimy jechać do Warszawy, ponieważ u nas weterynarze nie posiadają odpowiedniego sprzętu..

Bambi zmagał się z FIP od listopada 2019r, udało mu się przebrnąć przez całą chorobę, było raz gorzej raz lepiej, ale zakończyliśmy leczenie. 

Bambi jest dla mnie bardzo ważny, zawsze będzie otoczony przeze mnie większą troską, a to wszystko przez to co razem przeszliśmy. 

Czas jaki w tej chwili nastał jest jednocześnie szczęśliwy, ponieważ zbliżamy się do końca okresu obserwacji. Ale jednocześnie ten czas jest smutny z powodu braku środków na badania, które musimy wykonać, żeby potwierdzić pozbycie się choroby.

Przez brak pieniędzy musieliśmy zrezygnować z badania w połowie obserwacji, nie wiemy czy w tym małym organizmie nie dzieje się nic niepokojącego.

Bambi jest kochany, radosny i marudny ;) jest też troszkę przede mnie rozpieszczony, ale bardzo wdzięczny, co okazuje każdego dnia. Codziennie przychodzi się przytulić, mruczy i barankuje :)

Chcę dla niego jak najlepiej, w tej chwili nie mam wystarczających środków na kluczowe badania... 

Badania, które pokażą czy wszystko jest w porządku i co musimy zrobić żeby wzmocnić małego wojownika

Jesli ktoś potrzebuje więcej szczegółów o przebytej chorobie Bambi- chętnie odpowiem i pokażę poprzednie wyniki :)