Pomoc w powrocie do zdrowia
Pomoc w powrocie do zdrowia
Nasi użytkownicy założyli 1 232 121 zrzutek i zebrali 1 366 156 217 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witajcie Kochani,
Mam na imię Ania i mam 31 lat. Zwracam się do Was o pomoc w powrocie do normalnego życia przez wsparcie finansowe mojego leczenia.
Kilka tygodni po moich 30tych urodzinach zdiagnozowano u mnie przewlekłą białaczkę szpikową.
W jednej chwili świat mi się zawalił na głowę.
Moja historia zaczęła się w styczniu 2022r. gdy zachorowałam na COVID. Po wszystkim byłam strasznie osłabiona, miałam zawroty głowy, problemy z koncentracją, bóle kości i stawów.
Nie mogłam normalnie pracować i funkcjonować przez pół roku.
Lekarze bagatelizowali moje objawy i odsyłali mnie z jednego gabinetu do drugiego, bez postawienia jakiejkolwiek diagnozy.
Nie mogąc nigdzie uzyskać pomocy, na własną rękę wykonałam prywatnie wszystkie dostępne na rynku kosztowne badania specjalistyczne.
Okazało się, że po wielu miesiącach mojej walki o diagnozę musiałam stoczyć kolejną – o moje życie - z rakiem.
Przyjmuję nowoczesną chemioterapię celowaną w tabletkach, która ratuje mi życie.
Niestety leczenie jest bardzo toksyczne w związku z czym odczuwam wiele skutków ubocznych. Doświadczam ciągłego : zmęczenia, bólu mięśni, kości i osłabienia, a także stresu emocjonalnego, depresji, a co każde trzy miesiące lęku przed okresowymi wynikami skuteczności mojego leczenia.
Pracuję jako stylistka fryzur. Pomimo orzeczenia o niepełnosprawności pracuję w zawodzie, który jest moją pasją, na tyle na ile starcza mi sił. Duże osłabienie mięśni i częsty ból, które są konsekwencjami leczenia nie pozwalają mi na pracę dłużej niż kilka godzin dziennie.
Niestety zasoby systemu opieki zdrowia w Polsce są ograniczone i proces leczenia nie wykracza poza samą chorobę, np. nie uwzględnia niwelowania skutków leczenia hematologicznego, eliminacji niepotrzebnego cierpienia i niepełnosprawności.
Fizjoterapia jest formą rehabilitacji skuteczną równolegle z leczeniem raka, która jest niezbędna w wzmocnieniu moich mięśni i jest dla mnie jedyną szansą na jakąkolwiek aktywność fizyczną.
Nie koncentruje się na chorobie ale na poprawie jakości mojego życia. Moim powrocie do normalności.
Daje mi nadzieję na powrót do możliwie normalnego życia, rzadziej ciepię z powodu skutków ubocznych chemioterapii. Dzięki niej jestem w lepszej kondycji fizycznej i psychicznej, odczuwam mniej strachu i niepewności. Fizjoterapia przywraca mi apetyt na życie i daje energię.
Dzięki niej będę w stanie więcej i wydajniej pracować i mierzyć się na codzień z mniejszym bólem.
W związku z wyniszczającym dla całego organizmu leczeniem moja choroba dotyka wielu obszarów zdrowotnych. Wymaga regularnych badań i korzystania na co dzień z wielu niezbędnych specjalistów. Przyjmuje też wiele kosztownych leków.
Przez ponad rok starałam się godnie żyć, zminimalizować codzienny ból. Moje leczenie pochłonęło większość moich oszczędności.
Dlatego proszę o każdą złotówkę, nigdy nie prosiłam o pomoc finansową, ale jak widać życie jest nieprzewidywalne..
Z góry dziękuję i na pewno będę ciepło myśleć o każdym z Was.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Duuuuużoooo zdrowia, obyś sobie poradziła, wszystkiego dobrego Aniu, dasz radę!
Trzymaj się Ania dużo zdrówka jesteś silna i wiem że dasz radę Ściskam 😘😘
Skarbie, jesteś silna, i dasz rady zwalczyć tą chorobę. Wierzę w Ciebie ❤️
Ściskam mocno ❤️
Wszystkiego co najlepsze
Pani Aniu w Pani zawsze moc🌸 i energia 🌻powróci 🍀