id: 8ny2nb

Odbudowa spalonej stolarni

Odbudowa spalonej stolarni

Nasi użytkownicy założyli 1 225 507 zrzutek i zebrali 1 346 437 144 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2

  • Drodzy znajomi i nieznajomi!


    Zbliża się koniec naszej zbiórki, dlatego chciałam bardzo podziękować za wszystkie wpłaty oraz udostępnienia.


    Dziękuje za pomoc merytoryczną Klaudii. Dzięki Tobie moje wypociny nabrały dużo większy sens ;) Dziękuje Kryspinowi za udostępnienie zdjęcia. Ponadto dziękuje Panu Grzegorzowi z Radiu Gdańsk oraz Panu Piotrowi z Radia Kaszebe za rozgłośnienie naszej historii w mediach.


    Patrycja



    Poniżej kilka słów od taty:


    "Drodzy Przyjaciele


    jestem pod wielkim wrażeniem Waszej wspaniałomyślności i dobroci. Kiedy tej feralnej nocy pożar strawił niemal wszystko, na co pracowałem przez tak wiele lat, od razu zaoferowaliście swoją pomoc. Każdemu, kto zdecydował się wpłacić choćby złotówkę jestem niezmiernie wdzięczny. Dziękuję rodzinie, przyjaciołom, znajomym, prywatnym przedsiębiorcom oraz anonimowym darczyńcom. Dziękuję za każdy telefon z ofertą pomocy, słowa otuchy i pocieszenia. Jestem wdzięczny za to, że byliście, kiedy najbardziej tego potrzebowałem. Przywróciliście mi wiarę i nadzieję na lepsze jutro. Nie jest źle, póki ma się tylu cudownych ludzi wokół siebie.  Obiecuję (jak zdrowie pozwoli), że się nie poddam i odbuduję swój warsztat stolarski.


    Z wyrazami wdzięczności i szacunku,

    Wojciech Pałasz"





    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

"Z tego już się nie podniosę..." - To były pierwsze słowa mojego Taty po tym, jak już odjechały straże i ludzie się rozeszli.


Aktualizacja (22.10.2020): Decyzją Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, całość kwalifikuje się do całkowitej rozbiórki i jest kwalifikowane jako katastrofa budowlana. Rozbiórka rozpocznie się w najbliższych dniach. Przyczyny pożaru w dalszym ciągu nie zostały ustalone, trwają procedury wyjaśniające.


Jesteśmy bardzo wdzięczni za dotychczasową pomoc, wsparcie oraz dobre słowa.

u8b398ed24c54263.jpeg


EDIT: Miejsca pracy stracili również Pan Bogdan Stenka, Pan Piotr Kamiński i Pan Piotr Giżewski. Zależy nam, aby wszyscy z nich mieli możliwość powrotu do pracy. Zbieramy dla nich wszystkich, wspólnymi siłami pomóżmy im odbudować to, co stracili.


Późnym wieczorem, w poniedziałek 19 października 2020 wybuchł pożar w stolarni przy ul. Stolarskiej w Kościerzynie. Z żywiołem walczyło 8 jednostek straży pożarnej. Na szczęście nikt nie ucierpiał, nie został poparzony. Jednak straty materialne są ogromne. Pożar zabrał cały dorobek, wszystko to, na co tata pracował tyle lat…


9mHwkzRCGoIZ1h3HZYgCUhah1QywGIv8bewjhURkBrmnHzq_sfeQWmNdCa033qNp7zXrDDFV8IU1KPAtE8e00WgeH8SD3L0F6lbviMuY46bYXi3rq70w_GWFXNwf1aSRxXAsIXLR=s800

fot.https://www.facebook.com/ospkoscierzyna1/photos/pcb.575800489832817/575800423166157


Mój tata Wojciech - stolarz, który fachu uczył się od swojego ojca i dziadka, chciał ostatnie lata, które zostały mu do emerytury spędzić w swojej stolarni, wykonując to co kocha.

Okazało się, że w jeden wieczór wszystkie sprzęty, które gromadził latami, a które były mu niezbędne do pracy, poszły z dymem razem z materiałami w które zainwestował oraz z lakiernią, bez której nie może pracować.


Zamiast stabilizacji i upragnionego spokoju, musi walczyć teraz o możliwość dalszej pracy, nie tylko dla siebie, ale też dla kilku swoich współpracowników, a jak wszyscy wiemy - czasy nie są lekkie.


Jako człowiek przyzwyczajony do ciężkiej pracy nie chce się poddawać, ale nie ma co ukrywać, koszty są przeogromne dla jednej osoby, a o odzyskaniu dawnej świetności warsztatu budowanego latami nie ma co marzyć, straty oszacowano na ponad milion złotych.


Możemy jednak spróbować choć w mniejszej skali naprawić te szkody i umożliwić mu powrót do fachu. 


Kto go zna ten wie, jak dobrym jest człowiekiem. Zawsze można na niego liczyć. Dziś to on potrzebuje pomocy. Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata, niech jego ciężka praca i doświadczenie nie pójdą na marne.


Patrycja



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 224

preloader

Komentarze 5

 
2500 znaków