Nowy dom dla rodziny!
Nowy dom dla rodziny!
Nasi użytkownicy założyli 1 226 246 zrzutek i zebrali 1 348 243 163 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
W dniu 2 maja w nocy zmarła poszkodowana w wybuchu babcia ???? (*)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Czy myślałeś kiedyś o tym, że w jedną noc możesz wszystko stracić? Czy przyszło Ci przez myśl, że to na co pracujesz od lat, co mozolnie budujesz i ulepszasz w kilka chwil stanie się kupą gruzu? Wyobraź sobie teraz radość, która dają spełnione marzenia, spokojne życie, stabilizacja... Pomyśl o dziecku, które mówi pierwsze słowa o radości codziennych, prostych czynności. Wreszcie poczuj radość płynącą z oczekiwania na nowe życie, które ponownie pojawi się w Twojej rodzinie - drugi syn, czy to nie wspaniałe?
Całkiem normalna rodzina...
Asia i Tomek ciężko, systematycznie i konsekwentnie dążyli do swoich celów, do spokojnego szczęśliwego życia. Mają syna, siebie, samochód, a do 13 kwietnia, mieli też dom. Właśnie skończyli remont, nowa kuchnia, meble, drzwi, odnowione wnętrza dawały radość.
Do dokończenia został pokój drugiego syna już w wakacje będzie z nimi. Nie potrzebowali wiele dla małego, miał dostać rzeczy po starszym bracie, a teraz nie mają nic, zupełnie nic. Jedna noc zabrała im wszystko pochłonęła nie tylko budynek i rzeczy... Przepadły oszczędności, marzenia i plany na przyszłość. Utracony spokój, równowaga, poczucie bezpieczeństwa zastąpił je strach przed kolejnym dniem, strach o przyszłość.
Jedna noc, noc grozy.
Kładli się spokojnie spać, odpocząć po zgiełku dnia. Syn utulony zasypia spokojnie, maleństwo w brzuchu kończy harce, by dać mamie spokojny sen. Tata po pracy nie musi spać szybko, jutro weekend. Piękna wiosenna noc, zwiastująca piękną, rodzinną sobotę.
14.04.2018r. o godzinie 02:30 dyżurny SKKP w Koluszkach zadysponował wyjazd służb na ulicę Kazimierza Wielkiego w Tuszynie Lesie do wybuchu gazu w budynku mieszkalnym. Widok jaki zastali był przerażający.
3 osoby opuściły dom o własnych siłach, ale pod gruzami była uwięziona 1 osoba, babcia w wieku ok.90 lat, która wymagała natychmiastowej pomocy. Po około godzinie czasu strażakom udało się oczyścić miejsce z gruzu i wyciągnąć babcię, która miała na prawdę bardzo dużo szczęścia, iż przeżyła.
Po zakończeniu działań ratowniczych, nad ranem, strażacy pomogli rodzinie w wyniesieniu z budynku rzeczy osobistych, które nie ucierpiały wskutek wybuchu, niestety nie było ich wiele...
Na szczęście ocaleli i są razem, bez większych obrażeń, ale ich koszmar nadal trwa, dzięki rodzinie mają dach nad głową.
Historia, którą czytacie wydarzyła się kilka dni temu, dotyczy mojej rodziny. Potrzebują natychmiastowej pomocy. Trzeba dać im na nowo wiarę i siłę, dla nich i ich dzieci - nowy dom!
Zdjęcia pochodzą z archiwum rodzinnego, a także z profilu OSP Tuszyn-Las
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1344119359065547&id=1032582953552524
Materiał telewizji NOWA.TV https://www.facebook.com/NOWATV24GODZINY/videos/459241891172894/
Pieniądze można też wpłacać na subkonto Caritas 74 1240 1545 1111 0010 1471 3858 z dopiskiem 'Odbudowa domu w Tuszynie'
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Kr28e7
Powodzenia...)))
Zrzutka z łódzkiego wykładu :)
Trzymajcie się!
Czy mogłabym dostać nr kontaktowy do kogoś z tej rodziny? Być może będę mogła udzielić pomocy w dużej skali. Będę akurat w okolicy w najbliższy poniedziałek i chciałabym spotkać się z poszkodowanymi.