15.10.2020r podjęliśmy decyzję, że zabieramy Olę z Ośrodka Origin w Otwocku, w którym pobyt zapowiadał się bardzo obiecująco!

Specjalistyczny sprzęt, lekarze specjaliści... To była i miała być dla niej ogromna szansa.

Ale... znowu covid!! Po raz kolejny pokrzyżował nam plany...

Znaczna część personelu w Ośrodku w Otwocku nie była w stanie pracować w placówce z powodu kwarantanny bądź zarażenia wirusem Sars-cov2, stąd też Ola nie miała realizowanej  znacznej części zaplanowanego programu rehabilitacji i konsultacji neuropsychologa, neurologopedy itp. Koszta za pobyt Oli jak i opiekuna były wciąż naliczane, a zajęć znikoma ilość.... Musieliśmy zabrać Olę z placówki i znaleźć inne wyjście, znaleźć inną placówkę, która podejmie się pomocy w powrocie do zdrowia Oli, tym bardziej, że w czasie pandemii wszyscy boimy się o swoje zdrowie, a dużym prawdopodobieństwem zarażenia wirusem była właśnie placówka rehabilitacyjna, tym bardziej, że spora część personelu jak i również podopieczni placówki byli zarażeni.

Z placówki w Otwocku otrzymaliśmy fakturę za pobyt Oli oraz siostry Oli – Marleny. Kwota faktury to 4878zł.

Nie możemy jednak zapominać o kosztach lekarstw niezbędnych w leczeniu choroby Takayasu oraz następstw 3 udarów niedokrwiennych mózgu, których doznała Ola, czyli Epilepsji. Do tego koszty dojazdów, konsultacje neurologopedy, neurologa, neuropsychologa, reumatologa, które jeszcze są przed nami... Ogromną przeszkodą jest niestety covid. Zablokowane są jakiekolwiek wizyty, dlatego dodatkowe koszta z tym związane pojawią się dopiero za jakiś czas. Mamy nadzieję, że jak najszybciej.

Ola ma włączone leczenie sterydami oraz przyjmuje chemię.

Lekarstwa, to m.in:  Calperos; Aspirin Cardio (Protect); Encorton; Metotab; Bisocard; Dewlkap; Enamera

Najrozsądniejszym rozwiązaniem w całej sytuacji był kontakt z placówką rehabilitacyjną Panmedica w Ełku.

Ola jednocześnie mogła być na miejscu z rodziną i mogła możliwie jak najszybciej rozpocząć kolejną drogę powrotu do sprawności ze specjalistami w Ełku.

Rozpoczęta 03.11.2020r rehabilitacja była nieco „okrojona” ze względu na rozpoznanie stanu Oli i jej adaptację w nowym miejscu, a nie było to łatwe we względu na ciągłe pobyty w szpitalach, następnie prywatna placówka w Otwocku, a teraz zupełnie inne miejsce...

Za okres 03.11-30.11.2020r otrzymaliśmy wycenę procesu rehabilitacji w kwocie 11 000 złotych, ze względu na poniższą ilość godzin:

- 03.11 – 06.11.2020 – 2 h x 4 dni = 8h;

- 9.11 – 13.11.2020 – 4h x 4 dni = 16h;

- 16.11 – 20.11.2020 – 4h x 5 dni = 20h;

- 23.11 – 27.11.2020 – 4h x 5 dni = 20h;

- 30.11.2020 -4h

W sumie w listopadzie 64h rehabilitacji, w skład których wchodziły:

- ćwiczenia indywidualne z terapeutą,

- stół pionizacyjny Erigo z funkcją kroczenia oraz armio.

Ola musiała poznać pracowników placówki, odzyskać motywację do pracy nad sobą, motywację do walki oraz motywację do współpracy z nową załogą!

Jednak na obecną chwilę mamy pewność, że Ola chętnie ćwiczy z rehabilitantem, wykonuje wszelkie polecenia oraz co najważniejsze stara się i ma motywację! J

Koszt rehabilitacji Oli za pełny miesiąc to 16 000 złotych ( z wyjątkiem świąt)

Pełny miesiąc oznacza ( z wyjątkiem świąt):

- 5 dni w tygodniu x 4h = 20h/tygodniowo

- 20h x 4 tygodnie = 80h w miesiącu

Teraz nie jesteśmy w stanie przewidzieć przez jaki okres Ola będzie rehabilitowana, w jakich terminach będą wizyty u specjalistów, jaki będzie tego koszt.

Kwota, do której dążymy na  zrzutce to 150 000 złotych – kwota przeznaczona przede wszystkim na długotrwałą rehabilitację, ale również na wizyty u specjalistów (prywatne), na NFZ nie ma co liczyć....

Koszty dojazdów, lekarstwa.