id: 8upkpe

Ewakuacja kotów z bombardowanego miasta

Ewakuacja kotów z bombardowanego miasta

Nasi użytkownicy założyli 1 221 871 zrzutek i zebrali 1 336 519 850 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • W dniach 13 do 23 Tatiana Vidomenko rozwoziła zwierzęta po domach w całej Polsce. Dała szansę 16 kotom i szczeniakowi. To była szczególna podróż, niesłychanie trudna, w której częściowo uczestniczyłam. Dla zainteresowanych relacją zapraszam na link do profilu Tatiany:

    https://www.facebook.com/profile.php?id=100004697108823

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

EDIT

Pieniądze uzbierane dotąd na zrzutce zostały już wydane na dokumenty i koszty dojazdu 14 kotów do Polski.


Gorąco prosimy o pomoc w zbiórce na kolejne kocie paszporty 🙏

W Charkowie jest z dnia na dzień coraz bardziej niebezpiecznie, nawracają bombardowania, w mieście panuje coraz większy strach, jak na poczatku wojny 😞😿


Cierpią ludzie, cierpią nic nie rozumiejące, przerażone zwierzęta.

Systematycznie wyłączają prąd, miasto tonie w ciemności.

Niepewność każdego dnia podcina siły.


Tatiana Vidomenko uratowała w ciągu dwóch lat wojny ogromną ilość kotów porzuconych przez uciekających z miasta właścicieli, nie bacząc na własne bezpieczeństwo. Często były one pozostawione na głodową śmierć w zamkniętych mieszkaniach, lub wyrzucone na klatki schodowe, na ulicę, często chore, stare. Dla wielu z nich udało się znaleźć bezpieczne, kochające domy przy zaangażowaniu dobrych ludzi.


Pozostałe pod jej opieką koty są nadal bardzo zagrożone wybuchami rakiet, głodem, utratą mieszkania - wychowane w domach nie poradzą sobie na ulicy, gdzie dodatkowo porzucone psy są dla nich śmiertelnym zagrożeniem.


Front przebiega niedaleko od miasta, wciąż wyją syreny ostrzegawcze. Strach i niepewność. Karma ocalonym kotom wciąż się kończy; 50 kotów trudno nakarmić, wyleczyć, gdy koniecznie trzeba. Ich nadzieją, nadzieją Tatiany, jest tylko wizja adopcji i wyjazdu.


Zbieramy na paszporty, miareczkowanie i inne dokumenty niezbędne do przekroczenia granicy oraz paliwo na transport.

SAM KOSZT PASZPORTU I MIARECZKOWANIA TO 400 ZŁ.

Mimo minimalnych szans na powodzenie, dajemy z siebie wszytko, aby tylko wyrwać ciężko doświadczone zwierzęta z piekła zgotowanego im przez ludzi, dać im nadzieję na spokojne niebo.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 111

preloader

Komentarze 7

 
2500 znaków