id: 8xv95a

Nicola zmaga się z zespołem Pradera-Williego - turnus rehabilitacyjny to jej jedyna szansa

Nicola zmaga się z zespołem Pradera-Williego - turnus rehabilitacyjny to jej jedyna szansa

Nasi użytkownicy założyli 1 183 007 zrzutek i zebrali 1 238 375 407 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Zespół Pradera-Williego, który zdiagnozowano u Nicoli to genetyczna choroba. Odpowiada za szybki i nadmierny przyrost wagi. Dziewczynka tyje od wszystkiego, nawet od szklanki wody. Jej mózg nie zna uczucia sytości. Nieustannie woła o więcej, przez co Nicola jest ciągle głodna. Choroba powoduje, że jest w stanie zjeść środki czystości, psią karmę czy wypić syrop na kaszel.


Każdy dzień dla Nicoli to nieustanne cierpienie fizyczne i psychiczne. Skutkiem choroby jest też autoagresja, okaleczanie się, ogromne problemy emocjonalne. Ratunek? Częste turnusy rehabilitacyjne, na które nie stać samotną mamę. BŁAGAMY, pomóż.


h1e62715216c3828.jpeg

Nicola już od 9 lat toczy bój o zdrowie i życie. Powodem jest nieuleczalna, genetyczna choroba – zespół Pradera-Williego – potocznie nazywana chorobą wiecznego głodu. Bez względu na ilość zjadanych pokarmów, głód nie znika, a mimo restrykcyjnej diety, waga rośnie w zastraszająco szybkim tempie. Nicola przez to cierpi na otyłość, cukrzycę, wiotkość mięśni. Ma problemy emocjonalne – często wpada w złość, odpowiada agresją i okalecza się. Pomocą dla niej są turnusy rehabilitacyjne, które pozwalają jej opanować emocje, wyciszyć się, a zajęcia z rehabilitantami wzmacniają mięśnie i usprawniają ciało. To dzięki rehabilitacji Nicola mając 5 lat zaczęła chodzić, coraz częściej potrafi opanować autoagresję, zaczyna radzić sobie z emocjami. Jeśli turnusów zabraknie, dotychczasowe efekty ustąpią, a Nicola znajdzie się w punkcie wyjścia – miejscu, z którego zaczynała. Właśnie dlatego tak ważna jest każdy turnus.

Samotnie wychowująca mama chce zapewnić Nicoli wszystko, co jej potrzebne. Boi się, że gdy jej zabraknie mała córeczka nie będzie potrafiła sobie poradzić w życiu.

f70e04c9d53db7a0.jpeg

Nicola obsesyjnie poszukuje jedzenia. Jej życie toczy się niemalże od posiłku do posiłku. Brak uczucia sytości powoduje, że bez względu na ilość przyjętego pokarmu głód nie znika. Córka ma wybuchy złości i agresji, problemy z koncentracją i nauką. Potrafi się sama okaleczać! Moje dziecko z tą chorobą będzie musiało walczyć całe życie. Głód i wiotkość mięśni to jedno z wielu aspektów tej choroby, dlatego od pierwszych dni życia Nicola jest rehabilitowana. Jest pod stałą opieką wielu specjalistów między innymi: neurologopedy (wypowiada tylko niewyraźne pojedyncze słowa, co separuje ją w kontaktach z rówieśnikami), pediatry, genetyka, ortopedy, laryngologa, okulisty, endokrynologa, dietetyka (dieta niskokaloryczna 800 kcal/dziennie), poradni rehabilitacyjnej. Tylko intensywna i wieloaspektowa rehabilitacja, oraz ścisła współpraca z lekarzami pozwoli na w miarę normalne życie mojej córki.  Moje możliwości finansowe nie pozwalają mi już na zapewnienie należytej i tak bardzo potrzebnej rehabilitacji dla Nicoli.

e88bfa097b21e8e0.jpeg 

Dlatego bardzo proszę wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie.


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 52

ŁP
Tata Hani
20 zł
 
Dane ukryte
10 zł
RK
Renia
ukryta
MS
Milena
5 zł
 
Dane ukryte
ukryta
AZ
Agnes Dylan
50 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Dane ukryte
10 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
ukryta
Zobacz więcej

Komentarze 4

 
2500 znaków