Na przeprowadzkę i remont nowego mieszkania
Na przeprowadzkę i remont nowego mieszkania
Nasi użytkownicy założyli 1 226 168 zrzutek i zebrali 1 348 120 824 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
25.05.2024 r.
Znacie takie powiedzenie „Co się polepszy, to się popiep..szy”? U mnie się właśnie popiep..szyło :( Skontaktował się ze mną mój Pan Złota Rączka i niestety zakomunikował, że nie podejmie się wykonania prysznica :(
Skontaktowałam się z hydraulikiem, który kiedyś przerabiał mi instalację wodną w obecnym mieszkaniu. W czwartek/piątek mamy się spotkać, żeby zobaczył łazienkę i mógł zrobić kosztorys. Niestety zamiana „złotej rączki” na hydraulika znacznie zwiększy koszty wykonania, co mnie straszliwie martwi… Można śmiało powiedzieć, że jestem załamana :(
Termin opuszczenia obecnego mieszkania, narzucony przez ZGN to 05.07.2024 r. - 10 dni. Jak tu się nie załamać? :(
Wstawiam na razie aktualizacje takie, jakie są. Tylko skany umów – na mieszkanie i na prąd. Kosztorys wstawię jak go otrzymam.
P.S. Jedyne co pozytywne - po odpaleniu bomby okazało się, że robactwa brak.
24 czerwca 2024 r.
UDAŁOSIĘ!! Udało! Po wielu tygodniach szarpania się tam i z powrotem z ZGN (Zakład Gospodarowania Nieruchomościami), w piątek 21.06.2024 r. podpisałam w końcu umowę i dostałam klucze do mieszkania. HURRRRAAAA!!
W weekend oglądaliśmy mieszkanie z Panem Zbigniewem, który będzie robił planowany remont. Ponieważ to co wymyśliliśmy, żeby dorobić łazienkę, jestem bardzo mocno niestandardowe i skomplikowane, czekam teraz od Pana Zbyszka na propozycję wykonania i kosztorys prac. Tak naprawdę dopiero po otrzymaniu tych informacji będę w stanie realnie ocenić, jaką kwotę muszę przeznaczyć na ich wykonanie.
Wychodząc z mieszkania postawiliśmy bombę na pluskwy/prusaki etc. Dzisiaj byłam wymierzyć balkon, żeby wyliczyć, ile trzeba zakupić zaczepów do siatki, i na szczęście okazało się, że nie było żadnego trupka.
Wracając do kosztorysu prac od Pana Zbyszka, to kolejność działań/dysponowania środkami, musi być następująca:
1. Zabezpieczyć środki na robociznę.
2. Zabezpieczyć środki na zakup materiałów (planuję zabezpieczyć kwotę o 15% wyższą, niż zakładana w kosztorysie.
3. Zakup szaf (plus koszt ich dostarczenia i wniesienia – dodatkowe 199,00 zł). Szafy będą wymagały skręcenia, bo dostarczają je w paczkach.
4. Koszt przeprowadzki – 440,00 zł.
Muszę wytłumaczyć taki niski koszt przeprowadzki: firma liczy swoje koszty wg ilości czasu, jaki muszą poświecić (koszt godziny pracy 220,00 zł). U nas będzie to dwie godziny na przewiezienie najcięższych rzeczy, pozostałe przeniesiemy/przewieziemy same, czyli koszt 440,00 zł.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Witajcie,
Mam na imię Ania, mam 51 lat i nie mam nic.
W 2012 r. dzięki pomocy znajomych uciekłam z domu, ratując się przed synem, który wybrał alkohol, który łączył z lekami bez recepty. To połączenie sprawiało, że był agresywny i nieracjonalny. Można powiedzieć, że ich interwencja uratowała mi życie. Od tej pory ukrywam się, nikt z osób mających choćby najmniejsze powiązanie z moją rodziną, nie wie, gdzie przebywam.
Od tego momentu zmagam się z nawracającymi epizodami depresji, którym niestety towarzyszą myśli samobójcze. Mój stan określany jest jako ciężki, od listopada 2023 r. przebywam na rencie z tytułu częściowej niezdolności do pracy, oraz staram się o orzeczenie o niepełnosprawności. Rentę miałam przyznaną do 31.05.2024 r., złożyłam już wniosek o jej przedłużenie i w dniu 4 czerwca mam wyznaczony termin do lekarza orzecznika ZUS. Moje obecne dochody wynoszą 1.200,00 zł, z czego ok 500,00 zł wydaję na leki, czynsz za obecne mieszkanie wynosi 450,00 zł, opłaty licznikowe (gaz, prąd) to kwota 150,00 zł plus 130,00 zł internet i telefon.
Obecnie zajmuję lokal komunalny, bez praw do lokalu (mieszkanie po starszej osobie, z którą zamieszkałam w 2012 r.). Mimo nakazanej eksmisji bez prawa do lokalu zastępczego, udało mi się wywalczyć w sądzie decyzję o konieczności przyznania mi lokalu socjalnego.
W lutym br. otrzymałam ofertę zawarcia umowy na lokal socjalny (w załączeniu), niestety jest to lokal o obniżonym standardzie, czyli lokal zawierający WC ale bez wanny i/lub prysznica. W marcu skierowałam do Wydziału Zasobów Lokalowych Dzielnicy Wola pismo, w którym proszę o zmianę oferty na lokal posiadający możliwość umycia się (czyli zawierający łazienkę w pełnym tego słowa znaczeniu), w piśmie tym powołałam się na fakt, iż jestem osobą niepełnosprawną, zmagającą się z ciężką depresją oraz alergikiem, dla którego możliwość kąpieli jest kluczowym elementem leczenia. Niestety otrzymałam odpowiedź odmowną i po wielu przemyśleniach zdecydowałam się przyjąć ofertę.
W WC, po zainstalowaniu dodatkowego odpływu w podłodze oraz baterii natryskowej na ścianie, da się urządzić prowizoryczne miejsce do kąpieli.
Niestety przeprowadzka i ten mini remont niesie ze sobą konieczność poniesienia pewnych nakładów finansowych, których uniknąć się da. Z moich obecnych dochodów jest ciężko się utrzymać, każdą złotówkę oglądam pięć razy zanim ją wydam a i tak często stoję przed wyborem – zapłacić rachunki/kupić leki czy kupić coś do jedzenia. Przeprowadzenie się do nowego mieszkania (koszt przeprowadzki), koszt dostosowania łazienki i inne niezbędne wydatki w chwili obecnej znajdują się poza moimi możliwościami.
Koszt przeprowadzki – 700,00 zł
Koszt zakupu 2 szaf (499,99 zł/szt.) – 1.000,00 zł
Koszt dostosowania WC – 500,00 zł
Koszt bomby zadymiającej (jedyny sposób, aby upewnić się, że lokal nie posiada innych lokatorów) – 200,00 zł
W tym miejscu zwracam się do Was z olbrzymią prośbą o pomoc – pomoc finansową.
Będę bardzo wdzięczna za każdą ofiarowaną złotówkę! Bez Waszej pomocy nie dam rady…
P.S. Zdjęcia dokumentów poniżej.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!