Bezdomny, bardzo chory, 10 letni kotek potrzebuje pomocy finansowej na leczenie. Został on znaleziony przeze mnie i zawieziony do weterynarza na kastrację. Podczas zabiegu okazało się, że kotek jest bardzo chory: powiększona lewa nerka, podejrzenie wielotorbielowatości w miąższu nerek. Zalecono dalsze badania ultrasonograficzne, ew. biopsja nerek. Na podstawie badania moczu stwierdzono stan zapalny i białkomocz, zalecono preparat Semintra, który kosztuje 530 zł i wystarczy tylko na jeden miesiąc. Leczenie będzie trwało dłużej i są pilnie potrzebne pieniążki na zakup tego leku. Nie mam pieniędzy na dalszą diagnostykę kotka i na jego leczenie. Gmina w moim mieście opłaciła kastrację tego i podstawowe leczenie i na tym koniec pomocy a ja muszę teraz uzbierać pieniążki, żeby ratować tego biedaka. Kotek ładnie je, ale bardzo chudnie, potrzebuje specjalnej karmy dla nerkowca. Błagam o pomoc dla tej sierotki. 10 lat tułaczki zrobiło swoje, niech on już odpocznie od tej męczarni i zafundujmy mu godna starość.