Hej! Nasz jeden darczyńca bardzo zawiódł. Przygotował słabą paczkę. Dziewczynie zależało na przygotowanie wszystkiego na przyjście dziecka na świat, a okazało się, że z środków czystości jest tam tylko płyn do mycia podłóg. Paczka była niekompletna. Ciuszki tak używane, że wstydziłbym się dać to komukolwiek.

Organizujemy zbiórkę jako wolontariusze Szlachetnej Paczki. Pragniemy przygotować Paczkę od nowa, tak by jeszcze przed świętami zobaczyć uśmiech na jej twarzy. Pani Marta (33 l.) od pół roku mieszka sama. Pani Marta już jako dziecko nie miała łatwo. Jej mama zmarła, kiedy Pani Marta miała 4 lata, a ojciec się nią nie interesował. Kobietę wychowywała babcią, dzięki wsparciu której, ukończyła szkołę i pracuje w zawodzie do dziś, jako fryzjerka. Po jakimś czasie Pani Marta związała się z mężczyzną, z którym mieszkała jeszcze pół roku temu, a także z którym zaszła w ciążę. Sytuacja momentalnie się zmieniła. Partnerzy przestali się ze sobą dogadywać i mężczyzna kazał się Pani Marcie wyprowadzić z mieszkania i aktualnie nie interesuje się losami byłej partnerki. Kobieta nie wiedziała co ma zrobić, gdzie ma pójść. Pomoc zaproponował Jej ojciec, który wziął kredyt na mieszkanie dla córki, by ta miała gdzie mieszkać. Przyszła mama spodziewa się synka, dla którego wybrała imię Borys, chłopiec przyjdzie na świat w lutym. Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania (670 zł), kobiecie pozostaje ok. 530 zł miesięcznie. Pani Marta walczy o to, by zapewnić swojemu dziecku jak najlepsze warunki. Kobieta przyjmuje klientki prywatnie, by zarobić więcej pieniędzy i móc spłacać kredyt. Bardzo lubi swoją pracę i cieszy się, że to Jej się w życiu udało. Pani Marta oprócz tego lubi gotować, więc wolny czas często spędza w kuchni. Pani Marta ze łzami w oczach mówi, że nie jest przygotowana na przyjście dziecka na świat.

Pieniądze ze zbiórki przeznaczymy na zakup łóżeczka, podgrzewacza do butelki, pampersów, ubranek, środków czystości dla dziecka.

Bardzo prosimy o wpłaty, każda złotówka jest na wagę złota! <3 z góry bardzo serdecznie dziękujemy!

3>