Pomoc dla Piotrusia
Pomoc dla Piotrusia
Nasi użytkownicy założyli 1 215 792 zrzutki i zebrali 1 317 362 890 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Piotruś ma już ponad dwa latka .
Co osiągnęliśmy przed ten czas jakie postępy poczynił.
W kwestii komunikacji nie zmieniło się zbyt wiele. Na dzień dzisiejszy nadal nie ma żadnego kontaktu z Piotrusiem. Patrzy na nas uśmiecha się coraz to częściej . Ale czy robi to świadomie czy jest to uśmiech z danej sytuacji która się dzieje ( nie stawiamy na to że rozumie otoczenie ).
Nasza komunikacja jest już wyuczona. Znamy go już na tyle że wiemy kiedy czego potrzebuje . Sygnalizuje że chce jeść czy potrzeba fizjologiczna (kwestia kupki).
Dużo się działo przez ten czas w sprawie karmienia . Piotruś od początku bardzo ładnie pił z butelki. Potem osiągnął kolejny szczebel przy rozszerzaniu diety. Pięknie jadł z łyżeczki a nawet posiłki nie blendowane ( na tak zwaną papkę).
Niestety pobyt grudniowy na OIOM-ie dużo zmienił.
Lekarze bardzo naciskali na założenie PEGa ale my wytrwale dąrzyliśmy do tego aby nie odbierać Piotrusiowi jedynej przyjemność jaką czerpie z jedzenia. Poznawania smaków cieszyć się nimi. Zdecydowaliśmy się na pozostaniu przy sondzie. Gdyż nie jest dla nas żadną przeszkodą oraz jej wymiana(w razie potrzeby).
Na dzień dzisiejszy Piotruś sondą przyjmuje płyny (mleko soki wodę) .
Dzięki pracy neurologopedy i naszym próbom karmienia buzią zjada 2 / 3 posiłki dziennie.
Sprawność ruchowa. Piotruś jest dzieckiem leżącym. Nie przewraca się na boczki. Chociaż są dni że z boczku na plecki się obróci.
Dużo biega nóżkami gdy leży lecz rączki są mało aktywne. Nie chwyta zabawek nie bawi. W lepsze dni posiedzi sam albo przy małej pomocy piłki. Trzymany pod paszki przebiera nóżkami stawiając małe kroczki.
Nie rozmyślamy na ile sprawny będzie Piotruś w przyszłości.
Bo zdajemy sobie sprawę jak bardzo jest chorym chłopcem . Cieszymy się każdym małym kroczkiem do przodu. Każdym uśmiechem jeśli nawet jest nieświadomy.
Pogodziliśmy się z tym że nigdy nie będzie zdrowym dzieckiem. Nauczyliśmy się żyć z jego padaczką, skrajnie małą główka , fipolazją pnia mózgu, przepukliną muzgowo- czołową ,wodogłowiem, zastawką, sondą czy też rurka tracheotomijną.
Chyba już nic nie jest w stanie nas złamać.
Po prostu kochamy go takim jaki jest 🩵
To nasz CUD 🩵🩵🩵
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Prosimy o pomoc dla Piotrusia i jego Rodziców.
Piotruś to aniołek, który ma zaledwie 3 miesiące, a już doświadczył tak wiele bólu i cierpienia. W 28 tygodniu ciąży lekarz prowadzący na badaniu kontrolnym zaniepokojony zbyt małym rozmiarem główki Piotrusia, natychmiast skierował młodych rodziców do Poznania na głębsze badania. Zdiagnozowano skrajne małogłowie i przepuklinę mózgową. Zrozpaczeni rodzice wyruszyli do Warszawy w celu przeprowadzenia dokładniejszych badań, niestety rezonans magnetyczny potwierdził wady Piotrusia. Tamtejsi lekarze dali małemu jedynie 10% szans na przeżycie. Tuż po narodzinach młodzi rodzice przytulający swoje kilkukilogramowe szczęście, usłyszeli od lekarzy, że mają godzinę na pożegnanie się z Piotrusiem, gdyż przewidują, iż tylko tyle będzie w stanie żyć. Jednak oni ani na chwilę nie tracili nadziei. A Piotruś ich nie zawiódł. Okazał się waleczny jak nikt inny. Urodzony 17 maja 2022 r. walczy o każdy dzień, by nie rozczarować swoich rodziców, dla których jest najdroższym skarbem. Przeszedł operację usunięcia przepukliny, zamknięcia otworu w czaszce oraz wszczepienia zastawki. Zdiagnozowano wodogłowie i padaczkę. Po długim pobycie w szpitalu Piotruś wyszedł do domu, gdzie czekało na niego troje rodzeństwa. Szczęściu przywitania Piotrusia w domu towarzyszyła organizacja opieki jaką wymagał. Harmonogram przyjmowania leków, karmienie sondą, regularne wizyty u neurologa, opieka domowa hospicjum i rehabilitacja. Miesiąc temu zastawka przestała działać. To już 4 tydzień jak Piotruś leży w szpitalnym łóżku przechodząc szereg zabiegów związanych z wymianą zastawki. Młodzi rodzice co parę dni pokonują około 160 km, aby być przy nim. Wymieniając się, gdyż w domu jest rodzeństwo również wymagające opieki. Dziś lekarze przewidują, że Piotruś wróci do domu za miesiąc. Z zaleceniami intensywnych rehabilitacji spowodowanych silnym napięciem mięśni.
Prosimy o wsparcie dla tej walecznej Rodziny 🙏🙏🙏
Za każdą okazaną pomoc serdecznie DZIĘKUJEMY! 💞❤️💞❤️
Rodzina potrzebujących.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Lampa
Obrus 120x160
Piotruś leżał obok mojego Krzysia na neonatologii. Życzymy Wam duzo zdrowia ❤️❤️
Książki
Walczymy!