id: 936x45

Wojtuś

Wojtuś

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora.
Ta zrzutka nie ma jeszcze skarbonek
Dodaj skarbonkę do zrzutki

Nasi użytkownicy założyli 1 223 416 zrzutek i zebrali 1 341 362 690 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Na początku maja 6 letni Wojtuś wstał i zaczął wymiotować. Zatrucie? Jakiś wirus? - nikt kilka tygodni temu nie przypuszczał, że niepozorny stan zmieni życie chłopca i jego rodziny. 

Natychmiastowy rezonans i lekarz, który przekazuje rodzicom informacje, wiadomość, której nikt nigdy nie chce usłyszeć: guz mózgu. 

Tak Wojtek pierwszy raz trafia na stół operacyjny. Operacja trwa 6 godzin, a chłopczyk pokazuje ogromną wolę życia i mimo, że chudnie z dnia na dzień to cały czas jest pogodny i uśmiechnięty. Rodzice wytłumaczyli Wojtusiowi, że miał w głowie małego robaka i musieli go wyciąć. 


Niestety po kilku dniach napływają wyniki badań, są druzgocące - ten „robak” to wyściółczak III stopnia złośliwości. 

Mały Wojtuś zamienia słoneczne wakacje na oddział szpitalny, przyjaciół na lekarzy. Zamienia jedzenie na chemie, a zamiast zabawek i piłki zostają przyczepione mu wenflony na nogach i rękach. Traci włosy bo mimo, że „robak został wycięty, to musimy jeszcze synku wyciąć jego domek”. 


Rodzice cały czas są z Wojtusiem, chłopczyk tęskni bardzo za siostrzyczkami. Lato ogląda przez szpitalne okno, spaceruje po szpitalnych korytarzach - nie tak powinno wyglądać dzieciństwo.


Znajomi rodziny robią co mogą, organizują piknik na którym będą robić kolorowe tatuaże, pleść warkoczyki i zbierać pieniążki na leczenie Wojtka.

Kwota jest ogromna, to koszt leczenia, konsultacji, możliwego wyjazdu do Bonn na badania molekularne oraz rehabilitacji. 


Zaproszono mnie 28 lipca na ten piknik bym zrobił sobie warkoczyki i tym samym pomógł Wojtkowi.

Obiecałem, że pójdę, ale obiecałem też sobie, że już tylko po warkoczyki. 


Minęły raptem 2 miesiące, odkąd Wojtek wstał i poczuł się źle. W tak krótkim czasie życie Wojtka zmieniło się diametralnie, a mimo tego gdy oglądam jego zdjęcia, chłopczyk uśmiecha się. 

Piękne, duże oczy, prawda? 

Proszę, nie pozwólmy by zgasły. 


Wojtuś trzymaj się, idziemy po Ciebie.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 12275

preloader

Komentarze 47

 
2500 znaków