Kastracja wolnożyjących kotów 2020
Kastracja wolnożyjących kotów 2020
Nasi użytkownicy założyli 1 220 597 zrzutek i zebrali 1 333 025 768 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
KASTRACJE KOTÓW 2020
Kochani, jednym z naszych największych założeń jest walka z bezdomnością. Robimy to poprzez kastrowanie wolnożyjących kotów w naszym mieście. W Koszalinie takich kotów są setki, tysiące... I wciąż się rozmnażają. Sezon na małe kociaki w pełni. My działamy od początku roku - z pieniędzy z naszych zrzutek, dzięki pomocy zaprzyjaźnionej fundacji, dzięki programowi, jaki prowadzi nasze miasto, dzięki któremu można wykastrować koty za darmo. Jednak budżet od miasta już się skończył :(
Wykastrowaliśmy w tym roku już sporo kotów - zarówno kotek, jak i kocurów. To koty spod bloku, z działek, z terenów zielonych. Stada zdarzają się mieć nawet 8-10 osobników. I każdego roku przybywa nawet kilkanaście młodych kociąt w jednym stadzie. Zapytacie co się z nimi dzieje. Giną pod kołami samochodu, umierają w niewyobrażalnych cierpieniach z głodu, na koci katar, zostają zabite przez silniejsze koty, psy lub osierocone przez matkę... Ulice naszego miasta to NIE JEST miejsce dla malutkich kociąt!!! Naprawdę bardzo mały % ich przeżywa. A te, którym już się uda dorosnąć... w kolejnym sezonie również się rozmnażają. I koło się toczy, i toczy, i toczy... Z roku na rok kotów jest więcej. MUSIMY TEMU ZAPOBIEC!
Łapiemy koty kiedy tylko możemy. Mamy żywołapki i wszystko, co potrzebne do łapania dzikusków. Jak to najczęściej jednak bywa - blokują nas finanse. A bardziej ich brak...
Ceny za kastrację kocura (+ Stronghold na kark i nacięcie lewego ucha) to koszt w granicach 150-180zł.
Cena za kastrację kotki + Stronghold i uszko to koszt 200-250zł. Kastracje kotek ciężarnych lub kotek z ropomaciczem są jeszcze droższe.
Po zabiegach przetrzymujemy koty w klatkach, żeby mogły na spokojnie do siebie dojść i żeby rana się zagoiła. Kocury są trzymane zazwyczaj 1-2 dni, kotki dłużej, bo 5-8 dni. Potem koty wypuszczane są z powrotem na wolność, w miejsce bytowania. W niektórych przypadkach koty zostają z nami i szukamy im domu - gdy okazuje się, że złapany kot jest oswojony i woli przebywać w domu z człowiekiem.
Wiemy, że zrzutka jest na dużą sumę. Ale całym sercem wierzymy, że uda nam się jakoś dociągnąć ją do końca. To i tak jest wciąż kropla w morzu... Naszym marzeniem i postanowieniem jest do końca roku wykonać łącznie 100 kastracji. Zdarza nam się łapać nawet 5-6 kotów jednego dnia. Załóżmy, że 4 z nich to kotki, 2 z nich to kocurki. Wtedy jednorazowy koszt za zabiegi może wynieść aż ok. 1300zł. Zabiegi kastracji są jednak ogromnie istotne i potrzebne. Nie tylko ograniczają bezdomność, ale również wpływają na zdrowie fizyczne i psychiczne kotów (zapobiegają np. ropomaciczu, które jest chorobą śmiertelną), ograniczają walki kocurów.
Kochani, pomogliście nam wiele, wiele razy. I tym razem liczymy na Waszą pomoc! Wierzymy, że będziemy mogli dalej wyłapywać i kastrować wolnożyjące koty, bez zamartwiania się o finanse z tym związane. Znacie nas, nie oczekujemy wysokich wpłat - wystarczy, że każdy wpłaci nawet 1zł czy 5zł i udostępni post dalej, wyśle znajomym, powie przyjaciółce.
Macie ogromną moc, prosimy - POMÓŻCIE NAM!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!