Nie jest mi łatwo zakładać tą zbiórkę, jednak doszło do mnie, że sama nie dam rady uzbierać pieniędzy potrzebnych na operacje kręgosłupa. Wierzę, że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie, którzy pomogą mi na nowo cieszyć się życiem.

Zawsze jedyne o czym marzyłam, to żeby być zdrowa. Dzieciństwo spędzone na rehabilitacji, ciągłych jeżdżeniach po lekarzach i licznych operacjach jawi mi się teraz jako najgorszy koszmar. Nadal mimo pięciu operacji nie jest dobrze. Trudności w oddychaniu i siedzeniu znacząco utrudniają moje życie. Chciałabym bardzo choć przez chwilę poczuć się dobrze.

Marzy mi się kiedyś założyć rodzinę i posiadać trójkę dzieci. Wiem, że teraz mój stan zdrowia na to nie pozwala i chce mi się płakać. Boję się, że jak będe odkładać w czasie operacje moje zdrowie jeszcze bardziej się pogorszy i nigdy nie będzie mi dane zostać mamą.

Proszę Was z całego serca o to byście mi pomogli spełnić moje największe marzenie.